Reprezentacja Polski idzie w tegorocznej Lidze Narodów jak burza. Podopieczni Nikoli Grbica na trzy mecze wygrali…trzy. W piątek bez straty seta pokonali oni Holandię. W ogólnej tabeli turnieju są na pierwszym miejscu Polacy imponowali przede wszystkim w bloku, a niesamowitym wyczynem mógł się w tym meczu poszczycić Marcin Komenda, który dostał od selekcjonera szansę od początku spotkania.
POLSKA ŚCIANA
Po pokonaniu w Anrtalyi USA i Kanady obrońcy tytułu w VNL zostawili w pokonanym polu także i Holandię. Szansę na pozycji rozgrywającego dostał w piątek obchodzący tego dnia urodziny Marcin Komenda. Zawodnik Bogdanki LUK Lublin wykorzystał swoje pięć minut. Nie tylko dobrze pokierował grą zespołu, ale zaimponował występem w bloku. Komenda zatrzymał atak rywala aż cztery razy, co jest najlepszy wynik zawodnika na tej pozycji w historii występów polskiej reprezentacji w XXI wieku. Ogólnie reprezentacja Polski w całym meczu zapunktowała blokiem 14 razy. Komenda był najlepiej punktującym blokiem z Biało-Czerwonych. Trzy „czapy’ na koncie miał Jakub Kochanowski. Występ Koemndy w bloku można zobaczyć tutaj .
CZWARTY punktowy blok na koncie rozgrywającego Marcina Komendy w trwającym starciu z reprezentacją Holandii❗
W XXI wieku to najlepszy wynik w elemencie punktowego bloku w wykonaniu rozgrywającego reprezentacji Polski w jednym oficjalnym meczu❗
Foto: @kamciography1#VNL2024 pic.twitter.com/r2XfSbWMUi
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) May 24, 2024
Marcin Komenda jest jednym z czterech obok Marcina Janusza, Jana Firleja i Grzegorza Łomacza siatkarzy powołanych na VNL 2024. To z tej czwórki Nikola Grbić wybierze dwójkę rozgrywających na igrzyska olimpijskie. W niedzielę na zakończenie turnieju w Antalyi Polacy, którzy obok Japonii są niepokonani w VNL zagrają o 13:00 ze Słowenią.
Zobacz również:
Z Holandią bez straty seta
źródło: Platforma X Jakub Balcerzak, polsatsport.pl