We włoskiej lidze siatkarek nadszedł czas na wielki finał. W nim Prosecco Doc Imoco Conegliano rywalizuje z Savino Del Bene Scandicci. Pierwsze spotkanie drużyn było bardzo zacięte oraz pełne walki i emocji. Ostatecznie po tie-breaku ze zwycięstwa mogły cieszyć się zawodniczki z Savino.
Dobry początek Savino
Pierwsze na prowadzenie w inauguracyjnej partii wyszły zawodniczki Scandicci (6:3), które następnie się na nim utrzymywały. Podopieczne trenera Daniele Santarelliego miały problem, żeby doprowadzić do wyrównania. Dopiero przy zagrywce Mariny Lubian na tablicy wyników zagościł remis po 10. Od tego momentu rywalizacja na boisku była bardzo wyrównana i żaden z zespołów nie mógł uplasować się na dłuższym prowadzeniu. Pierwsze szanse na zakończenie seta wywalczyły zawodniczki z Scandicci, a ostatni punkt dał im as serwisowy Ekateriny Antropovej (25:22)
Przebudzenie Imoco
Początek drugiej odsłony był wyrównany, jednak przy zagrywkach 9. (Lubian) Conegliano zaczęło coraz bardziej odskakiwać wynikiem (9:4). Tym razem to zawodniczki Imoco rozdawały karty na boisku. Siatkarki Savino robiły wszystko, żeby dogonić przeciwniczki, jednak te skutecznie utrzymywały między drużynami kilkupunktową różnicę. Sytuacja nie zmieniła się już do końca partii. W końcówce serią niesamowitych zagrywek popisała się Isabelle Haak i właśnie w ten sposób zakończyła odsłonę (25:16).
Walka do końca
Rozpędzone siatkarki trenera Santarelliego świetnie rozpoczęły kolejnego seta i szybko przejęły kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Drużyna z Scandicci nie miała jedna zamiaru poddawać się bez walki i robiła wszystko, żeby doprowadzić do resmiu. W końcu udało im się tego dokonać, gdy przechodzącą piłkę zgasiła Linda Nwakalor (12:12). Od tego momentu gra wyrównała się, a drużyny naprzemiennie zdobywały punkt i nikt nie mógł ustabilizować się na pozycji lidera. Podobnie jak w pierwszym secie, zawodniczki trenera Massimo Barboliniego pierwsze wywalczyły piłkę setową. Zakończył ją atak Antropovej (25:22).
Wyrównanie stanu meczu
Kolejna odsłona rozpoczęła się od wyrównanej wymiany, jednak szybko kontrole przejęły siatkarki Savino i po ataku Britt Herbots prowadziły pięcioma „oczkami” (13:8). Imoco dawało z siebie wszystko, jednak przez większość partii nie było w stanie dogonić przeciwniczek. Dopiero po ataku Haak na tablicy wyników zagościł remis 18:18. Następnie drużyna z Conegliano poszła za ciosem i wyszła na prowadzenie. Czwarta partia zakończyła się na korzyść zawodniczek trenera Santarelliego, jednak dopiero po grze na przewagi (26:24).
Wyrównany tie-break
Zacięte spotkanie kontynuowane było również w tie-breaku. Początek był wyrównany, jednak po kiwce Joanny Wołosz z drugiej piłki Imoco zaczęło coraz bardziej odskakiwać rywalkom (8:4). Po zmianie storn boiska zawodniczkom Savino udało się doprowadzić do wyrównania po 14, a następnie odwrócić losy końcówki. Atak Herbots zamknął spotkanie (17:15).
Prosecco Doc Imoco Conegliano – Savino Del Bene Scandicci 2:3
(22:25, 25:16, 22:25, 26:24, 15:17)
Składy zespołów:
Imoco: Haak (34), Plummer (15), Lubian (13), Cook (12), Wołosz (5), Bardaro oraz Fahr (8), Lanier (1)
Savino: Antropova (31), Zhu (16), Herbots (14), Washington (6), Ognjenovic (3), Alberti oraz Nwakalor (5), Da Silva (4), Diop (1), Ruddins (1)
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off włoskiej Serie A siatkarek
źródło: inf. własna
