Teoretycznie libero w siatkówce pełni tylko i wyłącznie rolę defensywną, nie zdobywają punktów. Czasem jednak dochodzi do sytuacji, że zawodnik/zawodniczka libero staje się bohaterem akcji dającej punkt jego/jej drużynie. Takowa miała miejsce w trwającym aktualnie meczu Ligi Mistrzów Asseco Resovii z francuskim Tours. W roli głównej wystąpił Paweł Zatorski.
Pamiętamy wszyscy świeżo jeszcze niedawną akcję Maksymiliana Graniecznego, libero Cuprum Lubin w meczu ze Ślepskiem Suwałki, a w czwartkowe popołudnie miała miejsce kolejna niecodzienna sytuacja z udziałem libero. Tym razem w roli głównej wystąpił Paweł Zatorski a rzecz miała miejsce w trwającym nadal meczu Ligi Mistrzów Asseco Resovii z Tours.
W pierwszym secie przy stanie 22:20 dla rywali rzeszowianie przyjmowali serwis. W przyjęciu nie popisał się Klemen Cebulj, a sytuację ratował Paweł Zatorski. Libero reprezentacji Polski pobiegł bardzo blisko band reklamowych i starał się przebić piłkę w kierunku swoich kolegów, aby któryś mógł podjąć próbę ataku. Ta jednak przeleciała przez siatkę i….wpadła w boisko kompletnie zaskoczonych przeciwników. Asseco Resovia ostatecznie seta przegrała.
Co on tutaj zrobił! Paweł Zatorski! ?
? Polsat Sport#CLVolleyM pic.twitter.com/Ty4qZslPPj
— Polsat Sport (@polsatsport) November 23, 2023
Zobacz również:
Relacja live z meczu Asseco Resovia Rzeszów – Tours
źródło: inf. własna, Polsat Sport