Dużo emocji przyniósł pierwszy piątkowy mecz rozgrywany w Łodzi w ramach kwalifikacji olimpijskich. Dwa pierwsze sety były bardzo nierówne, ale od trzeciego zespoły Kolumbii i Korei Południowej rozgrywały zdecydowanie bardziej zacięte zawody. Ostatecznie skończyło się na tie-breaku. W nim górą były Kolumbijki.
Zacięty pojedynek
Mecz rozpoczęły od dwupunktowego prowadzenia siatkarki Kolumbii (4:2). Mocno atakowała Dayana, a jej koleżanki skutecznie grały w bloku. Przy stanie 11:7 dla Kolumbijek o czas poprosił szkoleniowiec zespołu z Azji. Dwa punkty z rzędu powędrowały jednak na konto ekipy z Ameryki Południowej i szkoleniowiec Koreanek szybko poprosił o drugą przerwę. Kolumbijki dołożyły skuteczną zagrywkę i po chwili prowadziły już 15:7. Dopiero przystanie 20:8 dla Kolumbii Koreanki wyprowadziły mocny, skuteczny atak. Kolejny punkt podarowała im autowym atakiem Ana Karina. Ostatecznie pierwszy set zakończył się wygraną kolumbijskiej reprezentacji 25:12).
Przerwa między partiami pomogła Koreankom uporządkować swoją grę. Od początku drugiego seta to one nadawały rytm gry. Przy stanie 7:2 dla Azjatek o czas poprosił szkoleniowiec rywalek. Po zagrywce Hanbi Lee Koreanki prowadziły już 9:2. Azjatycki zespół rozkręcał się z akcji na akcję. O kolejną przerwę trener Antonio Rizola Neto poprosił, gdy jego zespół przegrywał 4:14. Błąd na zagrywce Dayany dał Koreankom przewagę 20:8. Tym razem seta z wysoką przewagą (25:14) zwycięsko zakończyły Azjatki.
Trzeci set dla odmiany zaczął się do wyrównanej gry obu zespołów. Po ataku Sohwi Kang Koreanki wyszły na prowadzenie 7:4 i o czas poprosił szkoleniowiec reprezentacji Kolumbii. Siatkarki z Ameryki Południowej wzięły sobie rady trenera do serca, a co najważniejsze – przełożyły je na grę, doprowadzając do wyniku 9:10. Autowy atak Coneo ponownie wyprowadził Koreanki na kilkupunktowe prowadzenie (13:10). W kolejnych akacjach zdobyły dwa „oczka” z rzędu, a następnie do walki zerwały się rywalki. Mimo prowadzenia, przy stanie 15:13, o czas poprosił szkoleniowiec Koreanek. Zepsuta zagrywka Coneo sprawiła, że Korea prowadziła już 21:16. W końcówce wprawdzie Kolumbijki odrobiły kilka punktów, jednak było już za późno, aby myśleć o wygranej w tym secie. Koreanki triumfowały 25:20 po błędzie dotknięcia siatki u rywalek.
Podrażnione porażką Kolumbijki rozpoczęły czwartego seta od mocnego uderzenia. Punktowy blok Segovii dał im prowadzenie 7:4 i o czas poprosił szkoleniowiec rywalek. Krótka rozmowa zaowocowała udanym atakiem Kang. Uderzenie w wykonaniu Any Karina dało Kolumbijkom przewagę 10:7 i o drugą przerwę poprosił trener Koreanek. Punktowy blok w wykonaniu Segovii (16:12) zmusił trenera Cesara Hernandeza Gonzaleza do zmian w swoim zespole. Po autowej zagrywce Pyo było już 17:13 dla Kolumbii. Siatkarki z Ameryki Południowej nakręcały się z każdą kolejną piłką. Po ataku Dayany prowadziły 20:14. Koreanki usiłowały odwrócić losy seta, po ataku Lee ich straty wyniosły trzy „oczka” (17:20). Taka zaliczka wystarczyła jednak Kolumbii, aby dopiąć swego i wygrać czwartą partię.
W piątej odsłonie meczu po ataku Park Koreanki wyszły na prowadzenie 5:2 i szybko interweniował szkoleniowiec rywalek. Azjatki grały bardzo ofiarnie w obronie i czujnie na siatce (6:3), ale nie brakowało w ich ekipie zepsutych zagrywek. Po ataku Coneo mieliśmy remis 6:6. Po kolejnym punkcie dla Kolumbijek o czas poprosił Cesar Hernandez Gonzalez. Blok Segovii dał ósmy punkty ekipie Kolumbii, a zespoły zmieniły strony boiska. Świetnie atakowała Coneo, po jej ataku Kolumbijki prowadziły 10:7. Ta przewaga była wystarczająca, aby ekipa z Ameryki Południowej wygrała seta 15:9.
Kolumbia – Korea Płd. 3:2
(25:12, 14:25, 20:25, 25:20, 15:9)
Składy zespołów:
Kolumbia: Dayana (21 pkt.), Ana Karina (23), Maira (5), Maria Alejandra (2), Amanda (25), Sheila (1), Juliana (libero) oraz Laura i Doris
Korea Płd.: Dain (1), Eunjin (11), Hoyoung (9), Seungju (6), Hanbi (13), Sohwi (14), Yeongyeon (libero) oraz Juah, Jiwon, Jungwon, Jeongah (13) i Seonwoo (4)
Tajlandia mocniejsza od Słowenii
Mecz rozpoczął się od błędu w ataku Mlakar. Po gorszym początku, Słowenki szybko wróciły do gry i wyszły na pierwsze prowadzenie. Tajki nie zamierzały odpuszczać i już po chwili, był ponownie remis (9:9). Wyrównana gra, toczyła się jeszcze jakiś czas. Po stronie Tajlandii skutecznie zaczęła spisywać się Srithong, dzięki czemu jej zespół wyszedł na trzypunktowe prowadzenie (13:10). Za sprawą dobrych zagrań Mlakar, Słowenki zmniejszyły na moment straty do jednego punktu (16:17). Mimo to, w dalszej części seta Tajki przełamały Słowenki. Dzięki dobrej zagrywce, wygrały pierwszą partię (25:21).
Początek drugiego seta, to minimalne prowadzenie raz jednej, raz drugiej drużyny. Dobra gra obu zespołów gwarantowała długie i zacięte wymiany. Po dłuższej grze punkt za punkt, na tablicy ciągle był remis (12:12). Po stronie Słowenek, skutecznie w ataku prezentowała się Siftar. Jej postawa, dała reprezentacji Słowenii prowadzenie w drugiej części seta (19:17). Niestety błędy w ataku sprawiły, że Tajki wróciły do gry w samej końcówce (22:22). Skuteczne zagranie Moksri, dało Tajkom wygraną w drugim secie (25:23).
Trzecia partia rozpoczęła się od prowadzenie Słowenek (6:4). Dobra gra, nie utrzymała się jednak długo i za chwilę Tajki wróciły do swojej skuteczności (9:9). Mimo skutecznej gry Siftar, Tajki prezentowały się lepiej od Słowenek, szczególnie na zagrywce. W tym elemencie wyróżniała się Moksri, której seria zagrywek dała reprezentacji Tajlandii czteropunktowe prowadzenie (17:13). Był to kluczowy moment seta, ponieważ od tej chwili, Słowenki nie były stanie nawiązać równej walki z Tajlandią. Kiedy kolejne punkty zdobywała Kongyot, straty Słowenii powiększały się. Set zakończył się zwycięstwem siatkarek z Tajlandii (25:18).
Tajlandia – Słowenia 3:0
(25:21, 25:23, 25:18)
Składy zespołów:
Tajlandia: Srithong (14), Guedpard (1), Nuekjang (5), Bamrungsuk (5), Kokram (1), Kongyot (14), Pannoy oraz Nootsara, Moksri (13), Sooksod i Nahuanong.
Słowenia: Mlakar (7), Fijok (6), Siftar (19), Najdić, Milosić (4), Planinsec (7), Mazej oraz Pogacar, Pucelj (3), Zatković (7) i Grbac (3)
Zobacz również:
Wyniki i tabela turnieju kwalifikacyjnego do IO – Łódź
źródło: inf. własna