Reprezentacja Polski siatkarzy do zbliżających się wielkimi krokami mistrzostw Europy przygotowuje się w Zakopanem. W ekipie Nikoli Grbicia nie brakuje utrudnień. Z treningu wyłączony jest Mateusz Bieniek, nie w pełni przygotowuje się też Bartosz Kurek. – Chcemy go najpierw wzmocnić, a to jest pewien proces – mówi Nikola Grbić w rozmowie z TVP Sport.
W stolicy polskich Tatr biało-czerwoni trenują w większym gronie. Szansę w obliczu urazów dostaje większa liczba zawodników. – To nie pierwszy raz, kiedy zawodników jest więcej. Zazwyczaj jest tak, że zapraszamy do pracy na zgrupowaniach większą liczbę siatkarzy ze względu na kwestie zdrowotne. Niektórzy mają pewne problemy, nie mogą skakać lub swobodnie wykonać całej pracy, koncentrują się więc na indywidualnym programie – informuje Nikola Grbić.
Najbardziej niepokoi nieobecność Mateusza Bieńka, który jest obecnie wyłączony z treningów, a także uraz Bartosza Kurka. Kapitan polskiej kadry jest z zespołem, ale nie trenuje w pełni. – W tym momencie Bartosz Kurek nie może skakać. Wykonuje więc pierwszą część treningu – ćwiczy elementy obronne i tym podobne. Wykonuje jedynie kontrolowane zadania przy ćwiczeniach bloku. Kiedy gramy sześć na sześć, nie uczestniczy w treningu – zdradza w rozmowie z TVP Sport szkoleniowiec Polaków. – Wszystko idzie zgodnie z planem, który zakłada, że jeszcze nie będzie skakał. Chcemy go najpierw wzmocnić, a to jest pewien proces. Musi na to pracować każdego dnia, co też robi. Potrzebuje czasu, by zacząć uczestniczyć w normalnym treningu siatkarskim. Dlatego właśnie Bartłomiej Bołądź jest z nami i będzie nas wspierał do momentu, w którym Bartek Kurek wróci do pełni dyspozycji zdrowotnej – dodaje Grbić.
Polscy siatkarze mają za sobą już pierwsze wydarzenie w sezonie, a co najważniejsze pierwszy sukces. Na koniec Siatkarskiej Ligi Narodów 2023 na ich szyjach zawisły złote medale. Po turnieju finałowym otrzymali zasłużone wolne. – Przerwa była konieczna, ponieważ Liga Narodów była bardzo długim turniejem. Od czasu do czasu potrzebne jest oderwanie się od sportu. Kiedy ja wróciłem do domu, byłam zajęty wieloma kwestiami rodzinnymi, sprawami do załatwienia, organizacją rzeczy, które normalnie należą do moich obowiązków. W ogóle nie myślałem o siatkówce. Taki był tego cel. Kiedy jesteśmy na zgrupowaniu, koncentrujemy się tylko na sporcie i treningu – zapewnia Serb.
Mistrzostwa Europy siatkarzy startują na przełomie sierpnia i września. Niebawem poznamy skład w jakim zagrają biało-czerwoni. Czy trener reprezentacji ma już wstępny zarys drużyny w głowie? – Im więcej trenujemy, tym więcej uzyskuję odpowiedzi. Dzięki nim mogę jeszcze dokładniej ocenić swoje decyzje. Przede wszystkim chcę dowiedzieć się, jaki będzie fizyczny stan każdego z zawodników – czy są zdrowi, czy nie i czy mogą wrócić na czas do gry. Najpewniej poczekam do ostatniego momentu z ogłoszeniem składu, tak jak zrobiłem to w przypadku VNL w Gdańsku. To może się jednak zmienić – stwierdził Nikola Grbić.
źródło: inf. własna, sport.tvp.pl