– Jesteśmy dość doświadczonym zespołem. Wiemy, co musimy zrobić. Po prostu musimy starać się mieć dobry rytm, dobrze trenować, starać się dobrze grać razem. Musimy osiągnąć nasz najlepszy poziom fizyczny – powiedział Kevin Tillie w rozmowie z francuskimi mediami o Projekcie Warszawa.
– Celujemy w play-off i mamy nadzieję, że będziemy wtedy w jak najlepszej formie. Mieliśmy problem ze względu na kontuzje. Teraz jesteśmy na dobrej drodze – ocenił plany i możliwości zespołu.
Co sądzi o swoim powrocie do Polski? – Znałem kilku zawodników, znałem ten klub, więc bardzo łatwo było mi tu wrócić. Kocham Warszawę, bardzo się cieszę, że tu wróciłem. A mistrzostwa Polski są naprawdę mocne, super tu wrócić. W każdy weekend nawet najsłabsze drużyny mogą robić wielkie akcje i wygrywać z najlepszymi. Naprawdę musisz dawać z siebie wszystko na każdym spotkaniu.
Które drużyny Tillie ocenia w PlusLidze jako najmocniejsze? – Na początku był to Jastrzębski, zespół Benjamina Toniuttiego, Trevora Clevenot i Stephena Boyera. Ale mieli kilka kontuzji, mieli ciężki okres, zwłaszcza że mają też Ligę Mistrzów, więc fizycznie nie jest łatwo. Pojawiają się jeszcze dwie inne drużyny – Resovia Rzeszów i Aluron Zawiercie. Te trzy drużyny pokazują, że w tej chwili są na topie. Do tego możemy dorzucić ZAKSĘ.
źródło: ffvb.org, opr. własne