Kolejny pięciosetowy mecz rozegrała ekipa SMS Szczyrk, podobnie jak to miało miejsce w meczu z BAS-em przegrała 2:3, choć prowadziła 2:1. Nike odwróciła losy tego meczu na swoją korzyść i zapisała na swoje konto ważne dwa punkty.
Od samego początku meczu do zdecydowanych ataków ruszyły uczennice, które przy serii zagrywek Nadii Siudy prowadziły 6:0. W zespole z Węgrowa szwankowało przyjęcie, na domiar tego nie było zawodniczki, która poderwałaby zespół beniaminka do skutecznej gry. Set miał jednostronny przebieg i toczył sie pod wyraźne dyktando zawodniczek uczących się w Szczyrku. Po skutecznym zbiciu Zofii Brzozy było 17:8 dla zespołu gości.
Zadowolone takim obrotem sprawy podopieczne trenera Waldemara Kawki rozluźniły się, a wykorzystały to miejscowe zawodniczki. Węgrowianki punktowały w bloku, oraz w polu zagrywki. Po tym jak punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Matylda Grabowska Nike traciła pięć punktów (16:21). Ostatnie słowo w tym secie należało do zespołu gości. Atak Zofii Brzozy dał zwycięstwo przyjezdnym.
W drugiej partii do stanu po sześć obie ekipy grały punkt za punkt. Następnie swoją przewagę zaznaczyły zawodniczki ze Szczyrku, które po asie serwisowym Rozalii Moszyńskiej prowadziły 10:7. Wówczas o przerwę na żądanie poprosił trener gospodyń. Posunięcie to na niewiele się zdało, bo wciąż stroną dyktującą warunki gry były siatkarki ze Szczyrku. Po asie serwisowym Igi Marszałkowicz prowadziły 15:12. Do stanu 17:14 młode siatkarki dyktowały warunki gry, po czym przytrafił im się przestój, który okazał się być dla nich bolesny w skutkach. Gospodynie odrzuciły swoje rywalki od siatki, punktowały w polu zagrywki. Mogła podobać się gra Aleksandry Ryglewicz oraz Jagody Michałek. Po bloku Moniki Karnickiej było 22:18, a atak Izabeli Trocińskiej zamknął tego seta.
W kolejnym secie w początkowej fazie gry wynik oscylował wokół remisu (3:3, 6:6). Gdy w polu zagrywki pojawiła się Zofia Brzoza, przewagę uzyskały przyjezdne, zawodniczka ta popisała się dwoma asami serwisowymi, a gospodynie popełniały błędy i było 11:6 dla SMS-u. Pomimo licznych prób i starań węgrowiankom nie udało się doprowadzić do remisu. Po kolejnym ataku Patrycji Łagidy było 18:13. Ton wydarzeniom na boisku nadawały podopieczne trenera Waldemara Kawki, ich przewaga wynosiła dwa – trzy punkty (19:16, 21:18). Punktowy atak Zofii Brzozy sprawił, że wygrana w tej części meczu przypadła siatkarkom ze Szczyrku.
Gospodynie chcąc myśleć o przedłużeniu rywalizacji w tym meczu musiały wygrać partię numer cztery. Po asie serwisowym Jagody Michałek prowadziły 6:3. Podopieczne trenera Roberta Kupisza postawiły szczelny blok, którego nie potrafiły sforsować zawodniczki ze Szczyrku i przewaga Nike wzrosła do czterech punktów (10:6). Przy stanie 14:11 w polu zagrywki zameldowała się Zofia Brzoza, młode siatkarki odrobiły straty i miały jeden punkt więcej niż gospodynie (15:14). Odpowiedź zespołu z Mazowsza była natychmiastowa, w polu zagrywki ręki nie wstrzymywała Natalia Bielińska. Dzięki niej Nike prowadziła 19:15, młode siatkarki popełniły wiele błędów własnych w końcówce tej partii. Błąd własny w ataku zespołu gości zakończył tę część meczu. O tym komu przypadnie zwycięstwo musiał decydować tie-break.
W nim od samego początku swoją przewagę zaznaczył zespół z Wegrowa. Po raz kolejny dała o sobie znać Natalia Bielińska, przy jej serii zagrywek było 8:3. Siatkarki SMS postawiły szczelny blok i zbliżyły się do swoich rywalek na dwa punkty, przegrywały 8:10. Na więcej nie było ich już stać, z dobrej strony zaprezentowała się Jagoda Michałek. Siatkarka ta zameldowała się w polu zagrywki przy stanie 12:9, popisała się trzema asami serwisowymi, tym samym dwa punkty zostały w Węgrowie.
MVP: Joanna Waszyńska
Nike Węgrów – SMS PZPS Szczyrk 3:2
(16:25, 25:19, 22:25, 25:19, 15:12)
Składy zespołów:
Nike: Ryglewicz, Michałek, Karnicka, Bielińska, Godlewska, Waszyńska, Dutkiewicz (libero) oraz Trocińska, Godlewska, Grabowska, Surlit i Kucharska (libero)
SMS: Marszałkowicz, Moszyska, Łagida, Nadera, Siuda, Brzoza, Suska (libero) oraz Dombrowska, Pietrzak i Walczak
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna