Liga Chińska wkroczyła w decydującą fazę i za chwilę się zakończy, co pozwoli kilku europejskim gwiazdom powrócić na drugą część sezonu do czołowych klubów na Starym Kontynencie. Jedną z nich jest dobrze znana polskim kibicom z występów w ŁKS-ie Commercecon Łódź Katarina Lazović, którą według włoskich mediów w swoich szeregach chętnie widziałyby kluby ze Stambułu – VakifBank i Fenerbahce.
Katarinę Lazović czekają jeszcze ostatnie mecze o miejsca 5-8 w Chinach, a później będzie mogła wzmocnić któryś z europejskich zespołów. Naturalnie tureckie kluby polują na takie okazje, mając świetne argumenty finansowe. Oba tureckie zespoły szukają też wzmocnień, bo mimo bycia w czołówce ligi, zarówno VakifBank i Fenerbahce nie do końca mogą być zadowolone z pierwszej części sezonu.
VakifBank nie zdominował ligi, jak w poprzednich sezonach, a Fenerbahce nie prezentuje stylu, jakiego oczekują władze klubu i kibice, zatem poszukiwanie wzmocnień jest tu jak najbardziej uzasadnione. Co prawda Lazović nie grała w pierwszej szóstce Serbii na najważniejszych imprezach, ale ma pewne miejsce w kadrze, a pozyskać solidną przyjmującą w tej części sezonu nie jest łatwo. Pewnie w najbliższych dniach przekonamy się, gdzie ostatecznie zagra młoda, serbska siatkarka.
źródło: dal15al25.gazzetta.it, inf. własna
