W pierwszym finałowym meczu o mistrzostwo Chin drużyna, w której gra Bartosz Bednorz przegrała 1:3 z Pekin Volley i została postawiona pod ścianą. W rywalizacji finałowej Szanghaj Bright musi wygrać dwa kolejne mecze aby zdobyć mistrzostwo. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw.
W Chinach rozpoczęła się rywalizacja o mistrzostwo kraju. O ten tytuł walczą Szanghaj Bright polskiego przyjmującego Bartosza Bednorza oraz ekipa z Pekinu. W pierwszym spotkaniu w rozgrywanym do dwóch zwycięstw finale zespół Bednorza musiał pogodzić się jednak z porażką w stosunku 1:3. Szczególnie druga część meczu była bardzo wyrównana, ale drużyna reprezentanta naszego kraju dwukrotnie musiała uznać wyższość rywali po grze na przewagi. I to mimo że Bednorz bardzo dobrze zaprezentował się w całym spotkaniu — zdobył 18 pkt, z czego dwa blokiem, dokładając do tego aż 64-procentową skuteczność w ataku. W tym momencie zespół z Szanghaju jest już pod ścianą. Aby przedłużyć swoje szanse na zdobycie mistrzostwa Chin, koniecznie musi wygrać drugą potyczkę z ekipą z Pekinu. Ta odbędzie się już 5 stycznia.
Po zakończeniu rywalizacji w lidze chińskiej Bednorz ma się przenieść do mistrza Polski i dwukrotnego triumfatora Ligi Mistrzów Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Szanghaj Bright – Pekin Volley1:3
(23:25, 25:16, 26:28, 24:26)
źródło: przegladsportowy.onet.pl
