Ciekawe starcie otworzy 14. rundę PlusLigi. Mająca za sobą trzy porażki z rzędu PSG Stal Nysa podejmie Projekt Warszawę. Serię zwycięstw będą chcieli utrzymać zawodnicy z Zawiercia, których rywalem będzie Ślepsk Suwałki. O przełamanie krótkiej serii przegranych powalczy Jastrzębski Węgiel, a dla BBTS-u Bielsko-Biała mecz z Barkomem Każany Lwów będzie chyba najważniejszym na tym etapie sezonu. Emocji nie powinno zabraknąć w pojedynku olsztynian z PGE Skrą Bełchatów czy Trefla Gdańsk z Asseco Resovią.
PSG Stal Nysa – Projekt Warszawa
wtorek, 6.12, godz. 16:15
transmisja: Polsat Sport
Już pierwszy mecz 14. kolejki zapowiada się ciekawie. PSG Stal Nysa, która ma za sobą serię trzech porażek z rzędu podejmie Projekt Warszawa. Gospodarze w poprzedniej rundzie nie mieli szans w starciu z Asseco Resovią Rzeszów, trzecią partię przegrywając praktycznie w jednym ustawieniu. Pocelowany zagrywką Michał Gierżot nie był już tak skuteczny, jak na początku sezonu. To może być taktyka warszawian na najbliższe spotkanie.
Sami warszawianie pewnie wygrali z outsiderem PlusLigi, w starciu z BBTS-em nie stracili ani jednego seta, ale rywale nie postawili poprzeczki zbyt wysoko. Liderem stołecznych był Artur Szalpuk, do gry powoli powinien wracać także Linus Weber. Czy to wystarczy? Stal Nysa z pewnością będzie chciała wrócić do wygrywania. – Musimy być też czujni i wrócić do punktowania, bo to jest PlusLiga i za chwilę możemy się obudzić z ręką w nocniku i dalej się bić o utrzymanie, tak jak to było ostatnio – zapowiedział Daniel Pliński.
Typ redakcji:
PSG Stal Nysa – Projekt Warszawa 2:3
źródło: inf. własna