Ledwo zakończyła się 7. runda PlusLigi, a już w piątek rusza 8. kolejka. Na początek serię porażek będzie chciała przełamać PGE Skra Bełchatów, ale prawdziwym hitem będzie sobotnie starcie Jastrzębskiego Węgla z Asseco Resovią Rzeszów – jedynych niepokonanych w tym sezonie drużyn. Ciekawie powinno być także w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie ZAKSA podejmie będący ostatnio w dobrej formie Projekt Warszawa.
PGE Skra Bełchatów – Ślepsk Malow Suwałki
piątek, 4.11, godz. 20:30
transmisja: Polsat Sport
PGE Skra Bełchatów ma na swoim koncie serię trzech porażek. W poprzedniej rundzie zaskakująco przegrała z Barkomem Każany Lwów 2:3 i w meczu przed własną publicznością ze Ślepskiem Suwałki będzie chciała zakończyć smutną passę. Cały czas w dobrej formie są Aleksandar Atanasijević oraz Mateusz Bieniek, ale oni sami nie są w stanie wygrać spotkania. – Poczekajmy z ocenianiem czy jest kryzys czy nie. Liga jest bardzo długo i pędzi. Nie ma czasu się nawet zastanawiać nad ostatnim meczem. Zaczęliśmy dobrze, walcząc, a teraz nie gramy tak, jakbyśmy wszyscy tego chcieli – mówił po porażce w Krakowie Karol Kłos.
Podopiecznych Joela Banksa czeka trudne zadanie, bowiem Ślepsk Malow Suwałki wydaje się być w niezłej formie. Zainkasował komplet punktów w rywalizacji z Cuprum Lubin, a dobre zawody rozegrał Bartosz Filipiak. Atakujący gra jednak w kratkę i dobre spotkania przeplata słabszymi. Jak będzie w Bełchatowie?
Typ redakcji:
PGE Skra Bełchatów – Ślepsk Malow Suwałki 2:3
źródło: inf. własna
