Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > mistrzostwa świata > Fernando Kreling: To dla mnie zupełnie nowe doświadczenie

Fernando Kreling: To dla mnie zupełnie nowe doświadczenie

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Polska gra najpiękniejszą siatkówkę w Europie – uważa rozgrywający reprezentacji Brazylii, która w Katowicach będzie rywalem biało-czerwonych w półfinale mistrzostw świata. W brazylijskiej reprezentacji następuje wymiana pokoleniowa. W mistrzostwach świata pierwszym rozgrywającym nie jest już kapitan zespołu Bruno Rezende, ale Fernando Gil Kreling, dla którego to pierwsze mistrzostwa świata. 

W ćwierćfinale z Argentyną wygranym 3:1 dowodził na parkiecie praktycznie w całym meczu, za wyjątkiem ostatniej partii. – Ten mecz był nieco dziwny, bo gra z reprezentacją Argentyny jest zawsze trudna. Trudnym momentem był drugi set, który przegraliśmy. Kolejne wygraliśmy tylko dzięki kilku detalom, w których byliśmy lepsi niż rywale. W takich ważnych meczach nie wolno po prostu się poddać i liczy się walka punkt za punkt – komentował Fernando.

Brazylia jako pierwsza z polskiej części turnieju zameldowała się w półfinale, w którym zmierzy się z reprezentacją Polski (w sobotę o godzinie 18.00 w katowickim Spodku). – To dla mnie zupełnie nowe doświadczenie, że jestem teraz pierwszym rozgrywającym. Rozpocząłem od fazy grupowej, potem fazy play-off ale wszystko układa się dobrze i to mnie cieszy – twierdzi Fernando. – Bruno napisał znakomitą historię brazylijskiej siatkówki grając w żółtej koszulce reprezentacyjnej. Jest dla mnie jak ojciec i zawsze dzieli się ze mną swoim doświadczeniem, nie tylko w czasie odpraw wideo, ale również na treningach i w trakcie meczu. Często dyskutujemy o tym, w jaki sposób poprowadzimy grę, jeżeli będziemy grać obaj. Teraz jest czas na młodsze pokolenie w naszej reprezentacji, które wniesie nową świeżość do gry nie tylko na rozegraniu – dodaje.

Co myśli o reprezentacji Polski? – To silny zespół, który obecnie gra najpiękniejszą siatkówkę w Europie i praktycznie nie ma słabych punktów. Prezentuje się zarówno tak samo dobrze w polu zagrywki, w ataku, w bloku. Czasem oczywiście pojawiają się drobne błędy. W tej drużynie są również młodzi zawodnicy, a to ważne. Co więcej Polacy zagrają w domu, przed własną publicznością i to będzie dodatkowym atutem. Bardzo lubię grać w Polsce i zawsze czują dobrą energię płynącą z trybun. W półfinale jednak to wsparcie będzie nie dla nas – dodaje brazylijski rozgrywający.

Brazylia fazę grupową zakończyła na czwartej pozycji w tabeli, ze zwycięstwami po 3:0 z Japonią i Katarem oraz 3:2 z Kubą. W 1/8 finału pokonała w trzech setach Iran, a następnie w ćwierćfinale 3:1 Argentynę. – Z meczu na mecz gramy coraz lepiej i małymi krokami poprawiamy nasz styl. Reprezentując nasz kraj, czujemy pewną presję na wygrywanie. Dla rozgrywającego ta presja jest nawet większa. Siłą naszej drużyny jest na pewno gra na skrzydłach i mam do dyspozycji naprawdę bardzo dobrych atakujących, co było widać w ostatnich meczach. Naszą siłą jest również nasz blok. Cieszy mnie fakt, że Wallace wrócił do reprezentacji po przerwie, bo jest nie tylko jednym z filarów tego zespołu, ale po prostu fajnym człowiekiem – kończy Fernando.

źródło: pzps.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, mistrzostwa świata

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-09-10

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved