Krajowa czołówka par plażowych, trzy dni rywalizacji sportowej na najwyższym poziomie oraz niedzielny mecz gwiazd – tak prezentuje się najbliższy weekend w Chełmie. Rusza bowiem pierwszy w historii PKO Chełm Grand Prix Polski 2022. – Do Chełma jedziemy oczywiście po medal. Jest to też nasz ostatni sprawdzian przed finałami we Wrześni – mówi przed turniejem Justyna Łukaszewska, która wspólnie z Izabelą Błasiak stanowią duet będący numerem jeden na liście startowej w Chełmie.
Do turnieju PKO Chełm Grand Prix Polski 2022 zgłosiły się 24 pary siatkarek. Wśród nich jest duet Justyna Łukaszewska i Izabela Błasiak, który w tym roku zgarnął już kilka medali.
Na swoim koncie para ta ma zwycięstwo w Poznaniu, a także dwa brązowe medale (Sulejów, Stare Jabłonki) oraz srebro wywalczone w Przysusze. W Chełmie para Łukaszewska/Błasiak również ma jasne cele. – Do Chełma jedziemy oczywiście po medal. Jest to też nasz ostatni sprawdzian przed finałami we Wrześni. Po turnieju będziemy wiedzieć, co poprawić i nad czym się skupić w finałach. Między turniejami jest bardzo mało czasu, więc niewiele zdążymy poprawić, ale co miałyśmy już wytrenować, to wytrenowałyśmy. Oby w najważniejszym momencie to zaowocowało – powiedziała Justyna Łukaszewska.
Ten sezon duet Łukaszewska/Błasiak może uznać do bardzo udanych. Od jakiegoś czasu gra on pod szyldem Kaman Beach Volleyball Team i bardzo pewnie i solidnie spisuje się na polskich plażach. Co jest kluczem do takiej postawy? – Sezon jeszcze się nie skończył, ale mamy nadzieję, że zwieńczeniem naszej pracy i przygotowań będzie medal w finałach mistrzostw Polski. Chyba kluczem do takiej passy jest nasze dobre dobranie się charakterami. We dwie jesteśmy mistrzyniami min (śmiech) i dodatkowo kumplujemy się poza boiskiem. Na pewno w jakimś stopniu przekłada się to na wspólną grę, bo możemy na sobie zawsze polegać – zdradziła broniąca pary.
Przed polskimi krajowymi teamami plażowymi turniej w zupełnie nowym miejscu. Chełm do kalendarza zmagań eliminacji mistrzostw Polski dołączył w trakcie sezonu. – Na pewno w miejscach, w których już się grało, jest trochę łatwiej. Wiemy jakiego boiska i miejsca możemy się spodziewać. Trzeba mieć na uwadze to, ze każdy ma takie same warunki do grania. W razie co, jeśli nie pójdzie dobrze, to zawsze można zwalić na nowe miejsce (śmiech) – żartuje broniąca duetu Łukaszewska/Błasiak. – Inaczej gra się też na „swojej ziemi”. Ja pochodzę z Lublina, wiec mamy nadzieję, że zjadą się kibice i będzie nam trochę łatwiej wejść od samego początku w swój rytm gry. Już teraz serdecznie wszystkich zapraszamy do Chełma! Do zobaczenia – zakończyła Justyna Łukaszewska.
Pierwsze starcia w PKO Chełm Grand Prix Polski 2022 wystartują w piątek, o godz. 9:00. Te najważniejsze zaplanowano na niedzielę. Finały rozegrane zostaną kolejno o godz. 15:00 i 16:00.
źródło: inf. prasowa