Męska reprezentacja Włoch kończy powoli przygotowania do tegorocznych mistrzostw świata. Zespół prowadzony przez Ferdinando De Giorgiego rozegra jeszcze dwa spotkania towarzyskie – ze Stanami Zjednoczonymi i Japonią. – Stany Zjednoczone to drużyna na najwyższym poziomie i świadczy o tym drugie miejsce w VNL. Japonia nie jest wyjątkiem i przypomina nam o tym porażka, jaką ponieśliśmy w fazie międzykontynentalnej tego turnieju – powiedział o sparingowych rywalach Fabio Balaso.
– Nasze przygotowania idą dobrze, w Val di Fiemme ciężko pracowaliśmy zarówno z fizycznego, jak i technicznego punktu widzenia – ocenił libero reprezentacji Włoch.
– Te dwie gry pozwolą nam zrozumieć, gdzie jesteśmy i na czym będziemy się koncentrować w nadchodzących dniach – dodał Balaso. – Z naszej strony spodziewam się wojowniczej Italii, gotowej do walki o każdą piłkę i chętnej do dobrego występu przed rodzimą publicznością.
Spotkania towarzyskie z USA i Japonią będą ostatnimi meczami kontrolnymi dla Włochów przed mistrzostwami świata.
źródło: inf. własna, ivolleymagazine.it