Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Milad Ebadipour: Chcemy wywalczyć brąz na oczach naszych kibiców

Milad Ebadipour: Chcemy wywalczyć brąz na oczach naszych kibiców

fot. skra.pl

– Myślę, że gdybyśmy wrócili do Bełchatowa na piąty mecz i wygrali brąz u siebie, byłby to wspaniały prezent dla kibiców – mówi Milad Ebadipour, przyjmujący PGE Skry. Bełchatowianie w piątek rozegrają czwarty mecz o brązowy medal PlusLigi. – Jesteśmy zdeterminowani. Wiemy, co nam nie wyszło, ale wiemy także, jaka jest jakość naszego zespołu. Wygraliśmy ostatnio w Zawierciu i nic nie szkodzi, żebyśmy to powtórzyli i wrócili do Bełchatowa – dodaje Robert Kaźmierczak.

Aluron CMC Warta prowadzi w rywalizacji 2:1, ale PGE Skra nie chce oddać brązowego medalu.

– Będziemy mieli jeszcze jedną szansę gry z Zawierciem, ale najpierw musimy zwyciężyć w piątek – mówi Ebadipour. – Jest na to ogromna szansa. Damy z siebie sto procent, żeby wrócić do Bełchatowa, zagrać piąty mecz przed naszymi kibicami i wywalczyć brązowy medal na ich oczach. Myślę, że jesteśmy w stanie to zrobić i to byłby dla nich wspaniały prezent.

Obie drużyny w tym sezonie rozegrały już ze sobą pięć meczów oraz sparing. Znają się doskonale, więc co może być decydujące? – Nie mogę powiedzieć, jaka może być nasza przewaga. To jest sport – mówi Ebadipour. – Ostatnio w Bełchatowie zagraliśmy bardzo źle. Mimo że daliśmy z siebie sto procent, zarówno sportowo, jak i mentalnie, to jest sport. Teraz wszystko zaczyna się prawie od początku i nie możemy myśleć, co się stało w ostatnich trzech meczach. Jutro jest nowy dzień i skupiamy się tylko na tym spotkaniu. Zobaczymy, co się wydarzy.

Przede wszystkim PGE Skra musi być gotowa do meczu pod względem mentalnym. – Nie myślimy o ostatnim meczu, o tym co się stało. Jeśli będziemy się na tym skupiać, będzie to nas bolało. Przeszłość jest przeszłością, a czeka nas nowy mecz i zobaczymy, jak to będzie wyglądało – kończy Milad Ebadipour.

Pewny wygranej wydaje się być Robert Kaźmierczak. Mogę powiedzieć, że wygramy ten mecz i 17 maja zobaczymy się w Bełchatowie. Jesteśmy zdeterminowani. Wiemy, co nam nie wyszło, ale wiemy także, jaka jest jakość naszego zespołu. Wygraliśmy ostatnio w Zawierciu i nic nie szkodzi, żebyśmy to powtórzyli i wrócili do Bełchatowa.  Na pewno ta rywalizacja ma swoją historię. W pierwszym meczu siedziała nam zagrywka i blok i mam nadzieję, że w piątek serwis również będzie naszym atutem i pozwoli nam wygrać.

źródło: inf. własna, skra.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-05-13

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved