Reprezentacja Polski kontynuuje zwycięską passę w igrzyskach olimpijskich. W przedostatnim pojedynku grupowym biało-czerwony pokonali Japończyków. W trzeciej odsłonie Polacy mieli swoje problemy, ale końcówka potoczyła się już po myśli drużyny prowadzonej przez Vitala Heynena, która zwyciężyła 3:0. Biało-czerwoni są już pewni gry w ćwierćfinale.
Od znakomitego bloku spotkanie rozpoczęli biało-czerwoni, ale po zepsutej zagrywce Kochanowskiego było 1:1. Wilfredo Leon atakiem wyprowadził mistrzów świata na dwupunktowe prowadzenie. Po bloku Yuki Ishikawy na Kurku na tablicy pojawił się remis 3:3. Gra toczyła się punkt za punkt do momentu, kiedy blokiem popisał się Jakub Kochanowski (6:4). Na 9:6 wynik atakiem podwyższył Bartosz Kurek. Podopieczni Vitala Heynena dłuższą chwilę utrzymywali niewielki zapas, skuteczny w ataku był Leon (13:11). Na 14:14 udanym atakiem wyrównał Nishida. Polacy mieli problemy ze zdobyciem punktu przy własnym serwisie, co skrzętnie wykorzystywali rywale cały czas utrzymując kontakt punktowy (17:17). Autowy atak Rana Takahasiego dał polskiej ekipie dwupunktową przewagę (21:19), a po udanym bloku było już 24:21 dla Bartosza Kurka i kolegów. Premierową odsłonę świetnym atakiem zakończył Wilfredo Leon.
Od udanych ataków kolejną część meczu rozpoczął Mateusz Bieniek (2:0). Japończycy udaną kontrą Ishikawy wyrównali na 4:4. Za sprawą w dużej mierze gry blokiem Polacy odskoczyli na 9:5, a ataki Leona i Kochanowskiego dały już wynik 11:6. Punkty atakiem i zagrywką dołożył też Piotr Nowakowski i zrobiło się już 15:9 dla biało-czerwonych. Rywale nie odpuszczali, w ataku pomylił się Kurek, a zagrywką zapunktował Yuki Ishikawa (16:13). W kolejnej akcji zapunktował już jednak Aleksander Śliwka. Kiedy kolejny raz uderzył Ishikawa, przewaga Polaków stopniała do dwóch punktów (18:16), przerwę zarządził wtedy Vital Heynen. Po niej sprawy w swoje ręce wziął Leon i zapunktował atakiem i zagrywką (21:17). Po błędzie Kurka Japonia znów przegrywała tylko dwoma punktami (19:21). Ataki Śliwki dały Polakom piłki setowe (24:20). Tę część meczu zakończył atak Leona.
W trzeciej odsłonie po ataku Bieńka było 2:0 dla Polski, ale rywale szybko wyrównali. Blok na Nishidzie pozwolił biało-czerwonym znów prowadzić dwoma oczkami, a kiedy w aut uderzył Kenta Takanashi było już 6:3. Mocno ze swoją grą męczył się Kurek i kiedy został zablokowany, przewaga stopniała do jednego oczka, a blok na Śliwce dał remis 7:7. Rozgorzała walka punkt za punkt, ale kiedy w aut uderzył Bieniek, a dodatkowo rywale skończyli kontrę, Japonia prowadziła 14:12. O czas poprosił Vital Heynen, po nim nastąpiła seria błędów na zagrywce, a na 15:15 wyrównał Śliwka. Blok na Kurku pozwolił rywalom wrócić do dwupunktowej przewagi. Skuteczność w ataku zespołu z Azji pozwoliła im utrzymywać przewagę, ale tylko do momentu, kiedy piekielnie mocnym serwisem na 20:20 wyrównał Leon. Zagrywkę dołożył też Bieniek, a przechodzącą zgasił Kochanowski i to Polacy przeważali 22:21. Blok dał mistrzom świata piłkę meczową (24:23). Doszło do gry na przewagi, w której to udany blok dał zwycięstwo i awans do ćwierćfinału Polakom.
Japonia – Polska 0:3
(22:25, 21:25, 24:26)
Składy zespołów:
Japonia: Onodera (5), Yamauchi (4), Nishida (13), Sekita (2), Ishikawa (16), Takahashi (4), Yamamoto (libero) oraz Shimizu, Takanashi (2) i Ri
Polska: Kurek (11), Leon (17), Drzyzga, Śliwka (13), Kochanowski (11), Bieniek (9), Zatorski (libero) oraz Nowakowski (2), Kaczmarek, Semeniuk i Łomacz
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A turnieju olimpijskiego siatkarzy
źródło: inf. własna
