Biało-czerwoni rozpoczęli piątą i ostatnią serię spotkań fazy zasadniczej Ligi Narodów. Pierwszym rywalem Polaków była reprezentacja Argentyny. Podopieczni Vitala Heynena wywalczyli w tym starciu komplet punktów, pokonując przeciwników bez straty seta. Albiceleste postawili im trudne warunki jedynie w drugiej partii spotkania, ale ostatecznie ulegli mistrzom świata 22:25.
Dobrze otworzyli to spotkanie Polacy. Po ataku Karola Kłosa z przechodzącej piłki oraz asie serwisowym Mateusza Bieńka mieli już o trzy oczka więcej od przeciwników (4:1). Dystans między drużynami zmniejszył się jednak, gdy w aut zaatakował Bartosz Kurek. Z sytuacyjną piłką poradził sobie za to Michał Kubiak i tym samym przywrócił swojemu zespołowi poprzednią przewagę (10:7). W dalszej części seta świetnie spisał się w polu serwisowym Fabian Drzyzga i Polska była już bardzo blisko wygranej w pierwszej odsłonie (20:12). Argentyńczycy jeszcze powalczyli, dzięki czemu udało im się odrobić część strat. Było już jednak za późno na niespodzianki i to Polacy mogli triumfować po ataku ze środka w wykonaniu Kłosa (25:21).
Bardziej wyrównany okazał się początek drugiej partii. Po punktowej zagrywce Kurka to znowu biało-czerwoni znaleźli się na wyższym prowadzeniu (5:3). Tym samym odpowiedział jednak Agustin Loser i już był remis. Taki stan nie utrzymał się zbyt długo, gdyż sprytnie zagrał w ataku Kubiak i to ponownie Polska była o dwa oczka lepsza (7:5). Pomylił się za to Kamil Semeniuk, co sprawiło, że wynik znowu się wyrównał (11:11). Od tej pory rozpoczęła się walka punkt za punkt, którą przerwał dopiero autowy atak Bruno Limy (18:20). Polakom udało się utrzymać na prowadzeniu aż do samego końca i to oni cieszyli się z wygranej w kolejnym secie po agresywnej kiwce Semeniuka (25:22).
Wyrównana walka powróciła na początku trzeciej odsłony. Dopiero as serwisowy Kubiaka sprawił, że to Polska znalazła się na dwupunktowym prowadzeniu (9:7). Zaraz z zagrywki zapunktowali także Bieniek i Kurek i biało-czerwoni mieli już o pięć oczek więcej (14:9). W końcówce umocnili się jeszcze na prowadzeniu, gdy dobrze w ataku spisał się Semeniuk (20:14). Od tej pory nie pozwolili już zbliżyć się Argentyńczykom i to oni wyszli zwycięsko z całego spotkania po swoim skutecznym bloku (25:18).
Polska – Argentyna 3:0
(25:21, 25:22, 25:18)
Składy zespołów:
Polska: Kurek (12), Drzyzga (3), Kubiak (10), Semeniuk (12), Bieniek (7), Kłos (7), Zatorski (libero) oraz Kaczmarek (2) i Łomacz
Argentyna: Poglajen (7), Conte (4), Loser (5), Lima (4), De Cecco, Ramos (8), Danani (libero) oraz Pereira (10) i Uriarte (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów M
źródło: inf. własna