Gjorgi Gjorgijew: Wolę skupiać się na naszej grze

Aluron Warta CMC Zawiercie zagra w najbliższej kolejce z Treflem Gdańsk. W pierwszej rundzie górą byli gdańszczanie, ale zespół z Zawiercia był w tamtym meczu świeżo po kwarantannie, więc Gjorgi Gjorgijew liczy na to, że teraz spotkanie będzie wyglądać inaczej i będzie to ciekawe widowisko.

– Ten rok jest specyficzny. Przeszedłem zakażenie koronawirusem, musiałem dłużej pauzować, żeby wrócić bezpiecznie do gry i wejść na odpowiedni poziom. Teraz wszystko wygląda dobrze. Każdy w drużynie jest gotowy do gry i w każdej chwili może pomóc zespołowi. Ja oczywiście byłem głodny gry i chciałem się jak najlepiej pokazać w ostatnich meczach. Myślę, że wykonałem dobrą robotę. Jestem w pełni gotowy, żeby wesprzeć drużynę w play-off i final four Pucharu Polski – powiedział rozgrywający Aluronu.

Gjorgijew przyznał, że nie patrzy w indywidualne zdobycze podczas gry. – Nie liczę punktów zdobywanych w meczu. Najważniejsza jest po prostu kolejna akcja. Moją pracą jest gra, a nie matematyka. Moim zadaniem jest, żeby atakujący mieli komfortowe warunki. Jeżeli dołożę do tego jakiś blok, zagrywkę czy atak to jest to wartość dodana. 

Siatkarz ma nadzieję, że jego drużyna zagra teraz z Treflem jak równy z równym i będzie mogła w dobrym humorze pojechać do Krakowa. – Poprzedni mecz z Treflem przegraliśmy po kwarantannie i nie byliśmy wtedy w dobrej formie fizycznej. Teraz jest lepiej, mamy komfort psychiczny dwóch zwycięstw z rzędu i mogliśmy spokojnie przetrenować tydzień, więc spodziewam się interesującego meczu i według mnie szanse na zwycięstwo są równe z obu stron. To będzie trudne spotkanie, ale damy z siebie maksimum, żeby wygrać i ze spokojem pojechać do Krakowa na mecz pucharowy. 

Przed Aluronem prawdopodobnie starcie z Jastrzębskim Węglem w pierwszej rundzie play-off, ale Gjorgijew nie przykłada specjalnej wagi do tego, z kim się zmierzy w walce o mistrzostwo kraju. – W play-off wolę skupiać się na naszej grze i naszym przygotowaniu: fizycznym, taktycznym, mentalnym i każdym innym, niż na tym z kim gramy. Potrzebujemy dwóch zwycięstw w parze i musimy się maksymalnie na tym skoncentrować – zakończył Gjorgijew.