Olimpia Sulęcin wygrała pierwszego seta meczu z MCKiS-em. W drugiej odsłonie gospodarze prowadzili już 23:21, ale po walce na przewagi jaworznianie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. W dwóch kolejnych goście poszli za ciosem i odnieśli drugie zwycięstwo w tym sezonie. MCKiS na ligowy triumf czekał od 4 listopada po drodze przegrywając 15 meczów.
Gospodarze zdecydowanie weszli w pojedynek i po asie Grzegorza Turka prowadzili 5:1. Goście szybko doszli do głosu, skutecznie atakował Jakub Grzegolec, a gdy punktową zagrywkę dołożył Jan Siemiątkowski MCKiS złapał kontakt punktowy (6:5). Jaworznianie nie poszli za ciosem, celne zagrania Macieja Kordysza i Turka pozwoliły Olimpii odbudować prowadzenie (10:6). Kolejne akcje były krótkie, obie drużyny nie ustrzegły się pomyłek. Dystans ponownie topniał, a po asie Pawła Żelińskiego na tablicy wyników pojawił się remis i o czas poprosił trener Kowalski (14:14). W kolejnych akcjach goście zaczęli popełniać błędy i przy stanie 18:16 grę przerwał trener jaworznian. Z czasem Olimpia zaczęła dyktować warunki na boisku, raz za razem skutecznie atakował Turek (22:18). Seta zamknął atak z przechodzącej piłki Mateusza Paszkowskiego.
Chociaż pierwsze akcje drugiej odsłony należały do sulęcinian, goście szybko zniwelowali dystans (3:3). MCKiS skuteczne zagrania przeplatał z niewymuszonymi błędami (8:6). Na ataki Grzegolca odpowiadał Turek. Olimpia również nie ustrzegła się pomyłek w polu zagrywki, jednak nadrabiała skutecznością w ataku (15:12). MCKiS nie odpuszczał, atak Macieja Polańskiego i błąd gospodarzy sprawiły, że przewaga stopniała do jednego oczka, a o czas poprosił trener Kowalski. Po przerwie Grzegolec zepsuł zagrywkę (17:15). Końcówka była niezwykle zacięta, a po błędzie Łukasza Zimonia na tablicy wyników pojawił się remis (20:20). Nie brakowało ciekawych wymian, gdy jedną z nich atakiem po bloku skończył Bogdan Jurant, przerwę wykorzystał szkoleniowiec MCKiS-u (23:21). Chociaż po kontrataku Kordysza gospodarze mieli piłki setowe, nie wykorzystali ich (24:22, 24:24). Dwa asy Oskara Wojtaszkiewicza rozstrzygnęły seta.
Otwarcie trzeciej partii było ciekawe, choć niepozbawione błędów. Atak gości opierał się na duecie Grzegolec/Szwed (9:11). W kolejnych akcjach MCKiS powiększał swoją przewagę, gdy przechodzącą piłkę skończył Polański, o czas poprosił trener gospodarzy (11:15). Serię przy zagrywkach Karola Borończyka zakończył dopiero atakiem Kordysz (12:16). Z czasem dystans powiększał się, po serii błędów gospodarzy było już 20:13 dla jaworznian. Dopiero w końcówce Olimpia rzuciła się do odrabiania strat i po błędzie Żelińskiego dystans wynosił już tylko cztery oczka (18:22). Przejście MCKiS-owi pozwolił zrobić Grzegolec (18:23). To również po jego ataku zespół z Jaworzna zdobył 24. punkt (19:24). Skuteczne zagrania Kordysza na siatce przedłużyły jeszcze rywalizację, ale po czasie dla przyjezdnych partię zamknął atakiem Grzegolec.
Od początku czwartego seta trwała zacięta walka. Po asie Turka Olimpia odskoczyła na 9:6. Mimo czasu dla trenera MCKiS-u seria przy zagrywkach atakującego trwała (10:6). Kontrataku nie wykorzystał jednak Zimoń, który nadział się na blok rywali (11:7). W dalszej fazie seta obie drużyny skuteczne akcje przeplatały z niewymuszonymi błędami (15:11). Po nieudanym odbiciu Turka o czas poprosił trener Kowalski (17:14). Po przerwie dwa asy dołożył Grzegolec i dopiero jego błąd pozwolił Olimpii wyjść z niewygodnego ustawienia (18:16). W kolejnych akcjach punkty padały po błędach, a na tablicy wyników pojawił się remis. Dopiero po czasie dla szkoleniowca Olimpii skutecznie zaatakował Kordysz (20:19). W końcówce inicjatywę przejęli goście. Skutecznie atakował Borończyk. Sulęcinianie do końca starali się walczyć, jednak ostatecznie punkt na wagę zwycięstwa jaworznian zdobył Żeliński.
MVP: Jakub Grzegolec
Olimpia Sulęcin – MCKiS Jaworzno 1:3
(25:11, 24:26, 21:25, 23:25)
Składy zespołów:
Olimpia: Kordysz (10), Paszkowski (8), Turek (24), Maluchnik (2), Siwczyk (9), Zimoń (9), Sas (libero) oraz Sawerwain, Jurant (1), Tomczak (1) i Trojański (2)
MCKiS: Grzegolec (19), Żeliński (10), Bieńkowski (1), Siemiątkowski (2), Polański (9), Gulak (2), Ledwoń (libero) oraz Wojtaszkiewicz (2), Borończyk (9), Szwed (11) i Janicki (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
