SAN-Pajda Jarosław pokonał 3:1 wyżej notowaną drużynę z Poznania i zachował szansę gry w fazie play-off. Jarosławianki po tym zwycięstwie zajmują siódme miejsce i tracą do piątego Płomienia cztery punkty. Energetyk zajmuje trzecie miejsce i ma tyle samo punktów co drugi SMS i czwarta Stal – 35.
Poznanianki udanie otworzyły mecz z SAN-Pajdą i przy serii Izabeli Klekot prowadziły 3:0. Do wyrównania doszło po tym jak asem serwisowym popisała się Aleksandra Dudek (3:3). Wynik oscylował wokół remisu, gospodynie poderwała do skutecznej gry Katarzyna Saj. Po jej asie serwisowym jarosławianki prowadziły dwoma punktami (9:7). Siatkarki z Wielkopolski nie pozostały dłużne doprowadziły do kolejnego remisu, punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Oriana Miechowicz (9:9). Żadnej z drużyn nie udało się zbudować przewagi, do stanu 17:17 obie drużyny grały punkt za punkt. Przełom nastąpił po tym jak gospodynie popełniły trzy błędy własne i przegrywały 17:20. Daria Dąbrowska zmniejszyła straty do jednego punktu, skutecznie atakowała i popisała się asem serwisowym, jarosławianki przegrywały 19:20. W końcówce gra falowała, poznanianki zbudowały sobie trzypunktową przewagę (22:19), po czym przy serii Aleksandry Szymańskiej doszło do remisu po 22. O zwycięstwie Energetyka zadecydowała lepsza gra na siatce.
Gospodynie odrzuciły od siatki swoje rywalki, punktowały bezpośrednio z zagrywki i po tym jak punkt w tym elemencie zdobyła Wiktoria Nowak, prowadziły 9:5. Poznanianki zerwały się do ataków, ich grę napędziła Weronika Fojucik, ręki w polu zagrywki nie zwalniała Oriana Miechowicz i dzięki nim przyjezdne doprowadziły do remisu po 13. Drużyna z Podkarpacia nie dawała za wygraną, z dobrej strony pokazała się Daria Dąbrowska, a po jej dwóch atakach było 16:14 dla SAN-Pajdy. Przewaga miejscowej ekipy wzrosła do czterech punktów, jarosławianki czujnie zagrały w bloku, punktowała Katarzyna Saj (21:17). Przyjezdne z Poznania zbliżyły się na jeden punkt, tym razem to one punktowały w bloku, w końcówce miały jeden punkt przewagi (23:22). Szczęście uśmiechnęło się do zespołu z Podkarpacia, dwa punkty zdobyte bezpośrednio z zagrywki przez Katarzynę Saj sprawiły, że ze zwycięstwa mogły cieszyć się miejscowe siatkarki.
Jarosławianki poszły za ciosem i na początku zbudowały sobie siedmiopunktową przewagę, w polu zagrywki dobrze spisała się Wiktoria Nowak (8:1). Przyjezdne w tym okresie gry popełniły wiele prostych błędów, miały problemy z przyjęciem. Poznaniankom udało się częściowo odrobić straty, wiele ożywienia w ich poczynania wniosła Wiktoria Pisarska, dzięki niej przyjezdne zniwelowały straty do trzech punktów i przegrywały 5:8. W natarciu były miejscowe siatkarki, po ataku Katarzyny Saj było 16:12 dla nich. Przyjezdne całkowicie oddały pole gry, popełniły wiele prostych błędów w przyjęciu, nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia. Przy stanie 18:13 w polu zagrywki zameldowała się Katarzyna Saj i pozostała w nim do końca seta. Zawodniczka ta zakończyła grę w tym secie punktem zdobytym bezpośrednio z zagrywki.
Set czwarty był najbardziej emocjonujący w tym spotkaniu, poznanianki chcąc myśleć o przedłużeniu rywalizacji musiały go wygrać. Zadania nie zamierzały im ułatwiać jarosławianki. Drużyna z Wielkopolski na początku prowadziła 4:1, ich prowadzenie wzrosło do pięciu punktów po tym jak w polu zagrywki punkty zdobyła Oriana Miechowicz (7:2). Widząc słabszą postawę swoich podopiecznych o przerwę poprosił trener Piotra Pajda, jego podopieczne przegrywały 4:9. Przerwa ta nic nie zmieniła w postawie gospodyń, poznanianki po ataku Klaudii Świstek miały sześć punktów więcej niż SAN-Pajda (13:7). Jarosławianki nie zamierzały łatwo oddawać pola gry, atakowała Katarzyna Saj razem z Aleksandrą Dudek. Dzięki nim straty drużyny z Podkarpacia wynosiły dwa punkty (12:14). Przewaga ekipy gości przez dłuższy czas oscylowała wokół czterech punktów (16:12, 18:14). Przełom na korzyść SAN-Pajdy nastąpił przy prowadzeniu Energetyka 22:19, gospodynie cierpliwie zagrały w obronie, podbijały ataki swoich rywalek i doprowadziły do remisu po 22. Przyjezdne w końcówce całkowicie się pogubiły, popełniły wiele prostych błędów i przegrały tego seta i mecz. Ostatni punkt blokiem zdobyła Wiktoria Nowak.
SAN-Pajda Jarosław – Enea Energetyk Poznań 3:1
(23:25, 25:23, 25:13, 27:25)
Składy zespołów:
SAN-Pajda: Stepko (3), Chmielewska (3), Szymańska (1), Saj (22), Dąbrowska (11), Dudek (13), Murdza (liberko) oraz Bagniak, Krysztofiak (6), Nowak (7), Papszun (1) i Dutkiewicz (libero)
Energetyk: Klekot (1), Regulska (3), Świstek (10), Miechowicz (21), Oktaba (6), Fojucik (8), Skomorowska (libero) oraz W. Pisarska (2), Nowakowska (6), Stachowiak, Niwald i Bińczycka (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna