Argentyńczyk Pablo Crer w sezonie 2020/2021 ponownie będzie reprezentować barwy Trefla Gdańsk. Środkowy w minionych rozgrywkach wystąpił we wszystkich 25 ligowych meczach, zdobywając w nich łącznie 224 punkty. – Ten rok pokazał, jak bardzo wartościowym zawodnikiem jest Pablo, więc cieszę się, że zostaje on w Gdańsku – mówi trener Trefla Gdańsk Michał Winiarski.
Pablo Crer dołączył do Trefla Gdańsk przed sezonem 2019/2020, przenosząc się do Polski z Argentyny. Był to jego pierwszy sezon w PlusLidze, a we wcześniejszych latach w Europie tylko przez jeden rok bronił barw włoskiego Callipo Vibo Valentia.
W minionych rozgrywkach Argentyńczyk wystąpił we wszystkich 25 ligowych meczach, zdobywając w nich łącznie 224 „oczka” – 170 atakiem, 36 blokiem oraz 18 bezpośrednio z zagrywki. Ośmiokrotnie notował dwucyfrowe zdobycze punktowe, a najwyższy wynik – 14 punktów – zapisał na swoim koncie ex aequo w dwóch meczach – z MKS-em Będzin oraz GKS-em Katowice. Raz został także wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania.
– Bardzo się cieszę, że Pablo zostaje z nami w Gdańsku. Ten rok pokazał, jak bardzo wartościowym jest zawodnikiem. Jego doświadczenie pomogło nam w tych rozgrywkach w wielu momentach. Pablo to przede wszystkim bardzo dobry atakujący i środkowy odpowiadający za ofensywę. Dodatkiem do jego gry i siatkarskich umiejętności jest też bardzo pozytywna osobowość, więc tym bardziej jestem zadowolony, że w kolejnym sezonie także będzie w szeregach Trefla Gdańsk – powiedział trener Gdańskich Lwów Michał Winiarski.
Z dalszej gry w Treflu cieszy się także zawodnik, który rok temu przychodząc do Gdańska podkreślał, że jednym z argumentów za grą w Treflu była osoba trenera Michała Winiarskiego. Świetnie poczuł się on także w mieście, które jest jego zdaniem idealnym miejscem do gry w siatkówkę.
– Od początku sezonu, gdy bardzo szybko zaaklimatyzowałem się w nowym miejscu, świetnie czuję się w Gdańsku pod każdym względem – klubu, społeczności, kibiców, miasta – wszystko jest idealne. Rok temu przeprowadziłem się tutaj razem z moją rodziną – żoną i dwójką dzieci – i co dla mnie bardzo istotne im również się tutaj świetnie żyje, pokochali Polskę, a w szczególności nasz Gdańsk. Bardzo się cieszę, że zostaję na kolejny sezon, a dodatkową motywacją do jak najlepszej gry ponownie w barwach Trefla są te przedwcześnie zakończone rozgrywki 2019/2020. Sam Gdańsk to moim zdaniem idealne miejsce do gry w siatkówkę – skomentował swoją decyzję Pablo Crer.
Środkowy związał się z klubem rocznym kontraktem. Co ciekawe zawodnik po wcześniejszym zakończeniu rozgrywek spowodowanym pandemią koronawirusa nie wracał do Argentyny, tylko został wraz z żoną i dziećmi w Gdańsku, korzystając z nadmorskich uroków.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
źródło: Trefl Gdańsk