– Jeśli przyjdzie nam grać w II lidze, to będziemy walczyć i starać się o powrót do wyższej klasy rozgrywkowej. Ale liczymy, że zostaniemy docenieni i nasze starania przyniosą skutek w postaci gry w I lidze – powiedział Łukasz Chajec, prezes Olimpii Sulęcin.
Koronawirus odcisnął piętno na finansach klubów bez względu na to, w której lidze one grają. Poszczególne drużyny mają mniejsze lub większe kłopoty, ale Olimpia Sulęcin wierzy, że zbuduje na tyle solidny budżet, by zagrać w I lidze. – Cały czas rozmawiamy z głównym naszym sponsorem, czyli miastem. Mamy zapewnienia burmistrza, że pomoc z miasta i od głównych naszych sponsorów będzie. Ale sytuacja cały czas jest rozwojowa. Myślę, że w każdym klubie będzie jakaś niepewność. Ale jestem pełen optymizmu, że poradzimy sobie z tą sytuacją. Nawet jeśli przyjdzie nam grać w I lidze, to zbudujemy taki budżet, który pozwoli nam wystartować w rozgrywkach – powiedział Łukasz Chajec, który nie ukrywa, że ważnym elementem finansowania sulęcińskiej drużyny jest nie tylko miasto, ale także liczna grupa mniejszych podmiotów. – Zawsze tak było, że głównym sponsorem Olimpii było miasto. Przez ostatnie lata udało nam się stworzyć silną grupę sonsorów, którzy są z nami. W poprzednim mieliśmy 49 sponsorów, którzy w różnych kwotach wspomagali nasz klub. Myślę, że to jest nasza siła – dodał prezes Olimpii.
Wciąż jednak nie wie ona, w której lidze zagra. Wszystko ma wyjaśnić się po audycie w najbliższych dniach. W Sulęcinie wierzą, że drużyna wróci na zaplecze PlusLigi. – Cały czas czekamy na decyzję. Mam nadzieję, że będziemy grać w I lidze. Gdyby jednak tak nie było, to tragedii nie będzie, bo sulęcińskie środowisko kocha siatkówkę. Jeśli przyjdzie nam grać w II lidze, to będziemy walczyć i starać się o powrót do wyższej klasy rozgrywkowej. Ale liczymy, że zostaniemy docenieni i nasze starania przyniosą skutek w postaci gry w I lidze – podkreślił Chajec.
Na razie w lubuskiej ekipie nie zapadły żadne wiążące decyzje odnośnie składu na nowy sezon. Ruchy kadrowe będą zależne od tego, w której klasie rozgrywkowej ostatecznie zagra Olimpia w rozgrywkach 2020/2021. – Trudno mówić o jakichkolwiek rozmowach. Wprawdzie je prowadzimy, ale bez konkretnych szczegółów, bez podpisywania umów. Inaczej buduje się zespół na grę w I, a inaczej na walkę w II lidze. Robimy sobie listę marzeń zawodników, których widzielibyśmy w pierwszoligowej drużynie – zakończył Łukasz Chajec.
źródło: inf. własna, TVP