Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Powtórka z Ligi Mistrzów, czyli Warta i mecz 1/16 finału Pucharu CEV

Powtórka z Ligi Mistrzów, czyli Warta i mecz 1/16 finału Pucharu CEV

fot. PressFocus.pl

Aluron CMC Warta Zawiercie po tym, jak dynamicznie przeszła przez 1/32 finału Pucharu CEV nie inaczej zapatruje się na startującą 1/16 finału. W przypadku zawiercian na tym etapie dojdzie do powtórki z zeszłego sezonu. Jurajscy Rycerze ponownie spotkają się z Hebarem Pazardżik. 

Podopieczni Michała Winiarskiego szybko, sprawnie i radośnie przebrnęli przez pierwszą fazę Pucharu CEV. Dwukrotnie wygrali 3:0 z austriackim TSV Raiffeisen Hartberg. W Arenie Sosnowiec zawiercianie w setach wygrali kolejno do: 14, 14 oraz 21. Natomiast na terenie przeciwnika ekipa z Zawiercia wygrała do: 23, 20 oraz 20. Tym razem drużyna znad Warty walczyć będzie o awans do 1/8 finału i to z przeciwnikiem, z którym zdążyła się już poznać w ubiegłym sezonie.

POWTÓRKA Z LIGI MISTRZÓW

W ubiegłym sezonie zarówno zawierciańska Warta, jak i Hebar Pazardżik rywalizowały w siatkarskiej Lidze Mistrzów. Co więcej, znalazły się w tej samej grupie, grupie B. W pierwszym, jak i rewanżowym meczu, lepsza okazała się drużyna z Polski, która najpierw w Bułgarii wygrałą 3:1, a następnie w Dąbrowie Górniczej 3:0. To właśnie Hebar był outsiderem grupy, nie wygrywając żadnego z sześciu spotkań. Ekipa ta zanotowała jedynie dwa oczka na swoim koncie. Co ciekawe, obie drużyny rywalizowały ze sobą także w sezonie 2019/2020 w Pucharze Challenge. Tak więc nadchodzący dwumecz będzie dopełnieniem rywalizacji tych drużyn na wszystkich frontach europejskich zmagań.

Po roku dojdzie do powtórki z rozrywki, chociaż z minimalistycznymi różnicami. Gospodarzem pierwszego meczu tym razem będą zawiercianie. Ponadto zawody odbędą się nie w Hali Centrum w Dąbrowie Górniczej, a Arenie Sosnowiec wchodzącej w skład Zagłębiowskiego Parku Sosnowieckiego. 4. drużyna ubiegłego sezonu PlusLigi pierwszy oficjalny podryg w tym obiekcie ma za sobą, definitywnie wygrywając z TSV Raiffeisen Hartberg.

CZARNE CHMURY NAD HEBAREM

Dla drużyny z Pazardżika nadchodzący mecz będzie pierwszym w tegorocznym Pucharze CEV. Niemniej jednak wicemistrz Bułgarii jest w trudnej sytuacji, co ma podłoże finansowe. Z zespołem zdążył się już pożegnać bułgarski środkowy, Nikołaj Kartew, który przeszedł do tureckiego Arkasu Izmir. Ponadto w podróż do Zawiercia nie udali się: trener Alberto Giuliani, Petar Karakaszew zmagający się z problemami zdrowotnymi, a także Jacopo Massari, który negocjował z zarządem swoją przyszłość w klubie. Gdyby tego było mało, Michele Baranowicz oraz Giulio Sabbi rozwiązali umowy.

Do Polski polecieli zawodnicy z drużyny młodzieżowej Hebara – Rangel Vietkow, Iwan Sarafow oraz Iwajło Pietrow.

Na liście graczy klubu z Pazardżika dominują bułgarskie nazwiska. Jest jednak jeden zawodnik, który może pochwalić się przeszłością w PlusLidze. Jest nim Wiktor Josifow, który w rozgrywkach 2020/2021 był częścią Enea Czarnych Radom. Zdobył on wówczas 181 punktów i atakował ze skutecznością niemal 60%.

Niemniej jednak w rodzimej lidze Hebar radzi sobie nad wyraz dobrze. Po pięciu rozegranych kolejkach drużyna z Pazardżika gromadzi trzynaście punktów i jest liderem tabeli. Siatkarze tej formacji wygrali cztery dotychczasowe spotkania. Na uwadze trzeba mieć jednak drugi Dea Sport Burgas, która ma dwanaście punktów i jeden rozegrany mecz mniej. To jednak nie umniejsza formie Hebara, który w obliczu ostatnich doniesień spisuje się należycie.

PEŁNIA SKŁADU I WZRASTAJĄCY ZESPÓŁ

Warta Zawiercie jeszcze na początku sezonu PlusLigi borykała się z problemami kadrowymi, wszak nie wszyscy zawodnicy byli w pełni zdrowia. Jednakże od pięciu spotkań w PlusLidze trener Winiarski ma do dyspozycji pełny skład. Wydaje się, że im dalej w las, tym ekipa z Zawiercia prezentuje się coraz lepiej. Co prawda dostrzec jeszcze można dochodzenie do pełni zdrowia i pewne limity w wykonaniu Mateusza Bieńka czy Trevora Clevenota, tak zespół nieustannie prosperuje.

Drużyna z Jury Krakowsko-Częstochowskiej na siedem meczów PlusLigi wygrała spośród nich pięć. Mateusz Bieniek i spółka na swoim koncie mają 15. punktów i zajmują aktualnie 4. miejsce, chociaż taką samą zdobyczą punktową pochwalić się może Bogdanka LUK Lublin.

Na ten moment najlepiej punktującym zawierciańskiego kolektywu jest Karol Butryn, który zdobył 124 punkty. Taka liczba czyni go aktualnie trzecim najlepiej punktującym ligi, chociaż warto dodać, że na drugim miejscu Kewin Sasak legitymuje się taką samą ilością zainkasowanych oczek. Butryn atakował dotychczas ze skutecznością ponad 55%.

FAWORYTEM WARTA

Faworytem nie tylko pierwszego meczu, ale całej konfrontacji, na którą składają się dwa spotkania, są gracze z Zawiercia. Tym bardziej zawiercianie są zdecydowanym faworytem, kiedy wziąć pod uwagę zawirowania kadrowe w Hebarze. Czy jednak zwycięstwo przyjdzie łatwo? O tym przekonamy się w czwartek (23 listopada) o godzinie 19:00. Nie zaplanowano żadnej transmisji z tego meczu. Na łamach naszego serwisu przeprowadzona zostanie tekstowa relacja live oraz po batalii pojawi się relacja.

Zobacz również 
Mariusz Schamlewski o rywalizacji w Pucharze CEV: Chcemy wygrać obydwa spotkania

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-11-22

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved