Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Tomasz Fornal: Nikt nie spodziewał się, że wygramy szybko

Tomasz Fornal: Nikt nie spodziewał się, że wygramy szybko

fot. Klaudia Piwowarczyk

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla do starcia w Gdańsku przystąpili po trzech ciężkich porażkach z ZAKSĄ, w lidze i LM. Mistrzowie Polski zwyciężyli 3:2, odwracając losy meczu.  Wciąż nie znają jednak swojego miejsca w tabeli na koniec fazy zasadniczej i rywala w ćwierćfinale. – Oczywiście jest to osiągnięcie dla klubu, bo jesteśmy w czwórce najlepszych drużyn w Europie, ale  na pewno nie tak miała wyglądać nasza gra z ZAKSĄ i to na pewno w głowie siedzi.  Podróż nie była łatwa, każdy musiał przemyśleć pewne rzeczy i mam nadzieję, że ta passa zwycięstw wróci i to dobrze, że miało miejsce tak ciężkie spotkanie w Gdańsku, to na pewno nas zmotywuje – mówił po meczu Tomasz Fornal. 

 

Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla komplementował po meczu Trefla Gdańsk. – Może nie utrzymaliśmy do końca koncentracji w pierwszym secie, gdzie mieliśmy cztery, pięć punktów przewagi, ale drużyna z Gdańska grała naprawdę bardzo dobrze. Widać po nich, że w poniedziałek w Kędzierzynie-Koźlu zrobią wszystko co w ich mocy, aby się zakwalifikować do  play-off. To drużyna, która ma w składzie dobrych zawodników i nikt z nas na pewno się nie spodziewał, że my tu przyjedziemy i wygramy szybko, w trzech setach do 15. Jeżeli z ZAKSĄ zagrają tak jak teraz, to na pewno będą ją w stanie ugryźć – ocenił Tomasz Fornal. Gdańszczanie grali naprawdę dobrze, mocno zagrywali i mieliśmy problem z przyjęciem, szczególnie ja w tych pierwszych setach, ale tak czasami jest. Walczyłem w innych elementach. Mecz na pewno mógł się podobać kibicom, w hali była fajna atmosfera.  Gratulacje dla nich za ten punkt – dodał Rafał Szymura. 

Jastrzębianie nie przystąpili do meczu w Gdańsku w dobrych nastrojach. – Dla nas to był ciężki mecz, każdy z chłopaków ma taką samą opinię. Nie tak chcieliśmy zaprezentować się w półfinale LM. Oczywiście jest to osiągnięcie dla klubu, bo jesteśmy w czwórce najlepszych drużyn w Europie, ale  na pewno nie tak miała wyglądać nasza gra z ZAKSĄ i to na pewno w głowie siedzi.  Podróż nie była łatwa, każdy musiał przemyśleć pewne rzeczy i mam nadzieję, że ta passa zwycięstw wróci i to dobrze, że miało miejsce tak ciężkie spotkanie w Gdańsku, to na pewno nas zmotywuje – stwierdził Fornal. – Chcieliśmy się szybko odbudować po tych trzech ciężkich porażkach z ZAKSĄ. Nie jesteśmy w jakieś wyśmienitej formie, ale musimy cały czas walczyć i robić swoje.  Mam nadzieję, że ta forma przyjdzie. Czasu na trening nie ma za wiele, bo play-off już niebawem. Jeszcze nie wiadomo z kim, kandydatów jest trzech (Trefl Gdańsk, Projekt Warszawa i GKS Katowice). Teraz wracamy do domu, resetujemy głowę i myślimy już tylko o play-off – nie ukrywał Szymura.

Tomasz Fornal pokusił się także o podsumowanie dotychczasowych wyników Jastrzębskiego Węgla. – Jeżeli chodzi tylko o ligę, to całkiem dobrze zaprezentowaliśmy się w fazie zasadniczej, ponieśliśmy tylko cztery porażki, ale czy to przegrany mecz w Zawierciu, czy w Warszawie to były dobre widowiska, które kibice z chęcią oglądali, plan wykonaliśmy może nie w 100%, bo było kilka potknięć, ale możemy być zadowoleni i z podniesioną głową przystąpić do play-off. W LM bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się w grupie, nie przegraliśmy meczu, potem w ćwierćfinale po kapitalnych mężach wyeliminowaliśmy Lube.  O tym półfinale będziemy jeszcze przez chwilę myśleć, ale to już historia. Odpadliśmy a ZAKSA zagra w finale, ale możemy być dumni z tego, jak daleko zaszliśmy – ocenił.

źródło: inf. własna, Jastrzębski Węgiel - inf. prasowa, PLS TV

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-04-10

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved