Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > TL: Trzy punkty ŁKS-u w starciu z Radomką

TL: Trzy punkty ŁKS-u w starciu z Radomką

fot. Michał Szymański

Komplet punktów do swojego konta dopisały siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź. W poniedziałek w meczu 13. kolejki TAURON Ligi podejmowały one zawodniczki E.LECLERC MOYA Radomki Radom. Podopieczne Michala Maska wygrały spotkanie, pokonując rywalki w czterech setach. Dwie partie zakończyły się dopiero po grze na przewagi.

Pierwsze akcje meczu należały do przyjezdnych, które po bloku na Jones-Perry prowadziły 4:1. Łodzianki szybko wyrównały wynik (4:4). Po obu stronach siatki zdarzały się pomyłki. Za sprawą dwóch skutecznych bloków radomianki ponownie zbudowały przewagę. Coraz pewniej atakowała Weronika Sobiczewska, a gdy asa dołożyła Kamila Witkowska, ŁKS złapał kontakt punktowy (11:12). Po błędzie Aelbrecht o czas poprosił trener Marchesi (13:12). Dopiero po przerwie łódzka środkowa zepsuła zagrywkę. Inicjatywa wciąż leżała po stronie gospodyń, udany atak Veronicy Jones-Perry i autowe zagranie Alexandry Lazić pozwoliły siatkarkom z Łodzi powiększyć przewagę (17:14). Radomianki nie miały zamiaru odpuszczać. Nie brakowało ciekawych wymian, jednak dystans utrzymywał się (20:17). W dalszej fazie seta ponownie zaczęły mnożyć się błędy, po autowym ataku Jones-Perry czas wykorzystał trener Masek (21:20). W kolejnej akcji zapunktowała Katarzyna Zaroślińska-Król i po raz kolejny na tablicy wyników widniał remis. Serię przy zagrywkach Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej przerwała dopiero kiwką Roberty Ratzke (22:22). Chociaż po bloku na Wójcik ŁKS miał piłkę setową, nie wykorzystał jej (24:24). Decydujący punkt padł dopiero po bloku na Zaroślińskiej-Król.

W drugiego seta również lepiej weszła Radomka, po błędzie Klaudii Alagierskiej o czas poprosi trener Masek (2:6). Nie brakowało ciekawych wymian, ale po dwóch nieudanych zagraniach ŁKS-u dystans powiększył się (4:9). W kolejnych akcjach łodzianki poprawiły skuteczność na siatce, gdy kontratak wykorzystała Martyna Grajber, o przerwę poprosił Riccardo Marchesi (9:10). Serię przy zagrywkach Ivny Colombo przerwała dopiero atakiem Lazić (10:11). Kolejne akcje kończyły się w pierwszym uderzeniu, drużyny wymieniały się skutecznymi atakami (15:15). Przez dłuższy czas żaden z zespołów nie był w stanie zbudować przewagi. Przy stanie 17:17 Lazić została zmieniona przez debiutującą w radomskim klubie Natalię Murek. Po asie tej zawodniczki drugi raz siatkarki do siebie przywołał trener Masek (17:19). Atak przez środek Kamili Witkowskiej i blok na Zaroślińskiej-Król pozwoliły łodziankom doprowadzić do wyrównania (19:19). Gdy z szóstej strefy skutecznie zaatakowała Colombo, przerwę wykorzystał trener Radomki. W decydującym momencie ŁKS zaliczył serię przy zagrywkach Joanny Pacak (22:20, 24:20). Ostatnie słowo należało do Jones-Perry.

Trzeci set, podobnie jak poprzednie, rozpoczął się od prowadzenia Radomki 2:0, ale gdy linię trzeciego metra przekroczyła Zaroślińska-Król, było już 3:2 dla ŁKS-u. Kolejne akcje grane były punkt za punkt (8:7). Dopiero blok łodzianek i as Klaudii Alagierskiej pozwoliły gospodyniom odskoczyć i o czas poprosił trener Marchesi (10:7). Radomianki starały się walczyć i za sprawą asa Aleksandry Wójcik złapały kontakt punktowy (11:10). Na nieznacznym prowadzeniu pozostawały siatkarki z Łodzi (15:14). Za sprawą zagrań Grajber i Sobiczewskiej ŁKS odskoczył na 17:14. Atak Wójcik i jej celna zagrywka pozwoliły radomiankom złapać kontakt punktowy (18:17), a podobne akcje w wykonaniu Aelbrecht doprowadziły do wyrównania i przerwę wykorzystał szkoleniowiec ŁKS-u (19:19). Dwa ataki Sobiczewskiej odwróciły wynik, o drugi czas w tym secie poprosił Riccardo Marchesi (21:20). Ze zmiennym szczęściem atakowała Zaroślińska-Król (23:22). Kontratak po bloku Jones-Perry dał piłki meczowe ŁKS-owi (24:22). Gdy w kolejnej akcji atakująca została zablokowana, o czas poprosił jeszcze Michal Masek. Blok na Alagierskiej doprowadził do gry na przewagi (24:24). Po długiej konsultacji sędziego z osobami przy stoliku set został zakończony na korzyść Radomki, ponieważ ŁKS zapomniał o zmianie środkowych i grał w złym ustawieniu.

Czwarty raz z rzędu otwarcie należało do radomianek, które po bloku prowadziły 4:1. Głównie przez błędy przyjezdne straciły całą zaliczkę (4:4). Po kontrataku Witkowskiej o czas poprosił trener Radomki (6:4). Łodzianki grały skuteczniej na siatce i utrzymywały przewagę. Po ataku Sobiczewskiej było już 15:11 dla ŁKS-u. Obaj trenerzy rotowali składami, ale sytuacja na boisku nie ulegała zmianie. Raz za razem punktowały Jones-Perry i Sobiczewska. Przy stanie 18:13 kolejną przerwę wykorzystał radomski szkoleniowiec. Przyjezdne miały problem z przyjęciem. Radomianki popełniały kolejne błędy, były zupełnie bezradne przy konsekwentnie punktujących łodziankach (20:14). Mimo wyraźnej przewagi ŁKS nie tracił koncentracji. Zagranie Kamili Witkowskiej po bloku dało kolejne piłki meczowe gospodyniom (24:16). Drugą z nich wykorzystała Sobiczewska atakiem po prostej.

MVP: Roberta Ratzke

ŁKS Commercecon Łódź – E.LECLERC MOYA Radomka Radom 3:1
(26:24: 25:20, 24:26, 25:17)

Składy zespołów:
ŁKS: Grajber (8), Witkowska (14), Sobiczewska (17), Ratzke (3), Alagierska (10), Jones-Perry (23), Maj-Erwardt (libero) oraz Pacak, Jukoski, Colombo (4)
Radomka: Wójcik (13), Zaroślińska-Król (16), Aelbrecht (15), Efimienko-Młotkowska (6), Lazić (12), Skorupa (2), Witkowska (libero) oraz Murek (1), Biała, Moskwa

Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi

Galeria zdjęć z meczu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-12-20

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved