Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Serie A K: Znakomite występy i wygrane Polek

Serie A K: Znakomite występy i wygrane Polek

fot. Foto Rubin x LVF

Druga kolejka włoskiej Serie A kobiet sprzyjała biało-czerwonym rywalizującym na co dzień na Półwyspie Apenińskim. Swoje drugie zwycięstwa w zmaganiach ligowych odniosły Conegliano Joanny Wołosz i Scandicci Magdaleny Stysiak. Pauzująca w pierwszej kolejce Novara Malwiny Smarzek-Godek wygrała 3:0.

Po wygranej na inaugurację rozgrywek zespół Joanny Wołosz kontynuuje tę passę, tym razem ekipa Polki, nie tracąc nawet seta pokonała Busto Arsizio. Najbardziej wyrównana była trzecia partia meczu, jednak nawet w tej przyjezdne nie pozwoliły sobie odebrać kontroli. Początki meczu mogły jeszcze zapowiadać wyrównaną rywalizację, regularność w ataku duetu Egonu/Sylla szybko jednak wyprowadziła Conegliano na prowadzenie – 13:11. Mocnym punktem w grze przyjezdnych była skuteczność w bloku, co sprzyjało utrzymywaniu prowadzenia. Błędy własne De Kruijf  i Aams przywróciły miejscowym nadzieję, bowiem w końcówce stan rywalizacji się wyrównał (19:20). Nie myliła się jednak Paola Egonu, prowadząc swój zespół do zwycięstwa 25:21.

Reakcja siatkarek Busto w pierwszych akcjach drugiej partii mogła jeszcze zapowiadać nieco dłuższą rywalizację, na prowadzenie swój zespół wyprowadziły Mingardi i Stevanović. Znakomita odpowiedź Egonu w ekspresowym tempie odwróciła sytuację, miejscowe kilkukrotnie odzyskiwały jeszcze kilkupunktową zaliczkę (11:9, 13:11). Decydująca faza seta należała jednak do Joanny Wołosz i jej koleżanek. Polska rozgrywająca znakomicie odczytywała intencje rywalek, popisując się punktowym blokiem (16:16). W końcówce swoje noty poprawiły jeszcze Egonu i Sylla, formalności dopełniła De Kruijf.

Trzecia partia miała bliźniaczo podobny przebieg do odsłony wcześniejszej. Również tym razem nieco lepiej rozpoczęły gospodynie, spora w tym zasługa Minardi i Stevanović. Ponownie jednak Busto nie zdołało utrzymać tego rytmu gry i z prowadzenia 11:8 miejscowe pozwoliły doprowadzić rywalkom do remisu (12:12). Kolejne bloki Conegliano i pewność w ataku Egonu umocniły przyjezdne na prowadzeniu – 20:17. Ten fragment meczu był zdecydowanie najbardziej wyrównany, Mingardi wyprowadził swój zespół na prowadzenie, kluczowe akcje należały jednak do Wołosz i jej koleżanek (23:25).

Unet E-work Busto Arsizio – Imoco Volley Conegliano 0:3
(21:25, 20:25, 23:25)

Również Magdalena Stysiak zanotowała swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie. Tym razem zespół Polki zgarnął komplet punktów w konfrontacji z Perugią. I mimo że siatkarki Scandicci rozpoczęły od falstartu, przegrywając odsłonę premierową do 17, szybko zdołały odnaleźć swój rytm gry. Chociaż początki drugiej partii mogły jeszcze wzbudzić obawy w drużynie trenera Barboliniego, szkoleniowiec gospodyń dość szybko musiał interweniować (3:7). Tym razem sygnał do ataku dały swojej drużynie Lubian i Sysiak, cierpliwa gra przyniosła oczekiwane rezultaty i jeszcze przed wkroczeniem w kluczowa fazę seta gra się nieco wyrównała (14:15). Czas sprzyjał Stysiak i jej koleżankom, a polska atakująca wyrosła do roli liderki swojego zespołu. As serwisowy Polki dopełnił formalności.

W odsłonie trzeciej gra ponownie się wyrównała, przy wymianie sił w ataku na początku tego seta utrzymywała się walka punkt za punkt (7:7). Tym razem szybciej do ataku przystąpiły gospodynie (15:14). Przewaga Stysiak i jej koleżanek systematyczni rosła i  końcówce było już 23:18. Zespół Polki nie ustrzegł się jednak błędów własnych, ten przestój Scandicci mogło przypłacić porażką, bowiem Perugia była o krok od remisu (23:22). Siła ataku Courtney wystarczyła do zwycięstwa. Walcząc do końca Ortolani i jej koleżanki czwartą partię rozpoczęły od prowadzenia 4:1. Złudzenia rywalkom po raz kolejny odebrała Magdalena Stysiak,tym razem odzyskanej zaliczki gospodynie nie wypuściły z rąk, triumfując 25:22. Dla polskiej atakującej to był kolejny znakomity mecz, Stysiak jako najlepiej punktująca swojego zespołu zdobyła 23 punkty.

Savino Del Bene Scandicci – Bartoccini Perugia 3:1
(17:25, 25:20,25:22, 25:22)

Debiut w barwach klubu z Novary na ligowych parkietach zanotowała Malwina Smarzek-Godek. Zespół Polki pauzował w pierwszej kolejce rozgrywek, w meczu 2. kolejki zmierzył się natomiast z Zanetti Bergamo. To spotkanie nie miało większej historii, jedynie odsłona premierowa była nieco bardziej wyrównana. Przy zmienności sytuacji jak w kalejdoskopie końcówka seta należała do Novary. Regularność w ataku Malwiny Smarzek-Godek była gwarantem sukcesu, w rywalizacji rozstrzyganej na przewagi więcej zimnej krwi zachowały gospodynie, triumfując 27:25.

Po nerwowym początku drugiego seta, przy serwisach Bosetti gospodynie wróciły do gry (doprowadzając ze stanu 5:7 do 10:7). Lanier pomogła jeszcze przyjezdnym zniwelować dystans (12:11), nie był to jednak początek gry na styku. Duet Bosetti/Washington zwiększył prowadzenie do trzech oczek (16:3). Kolejne ataki Malwiny Smarzek-Godek przybliżały Novarę do celu, błąd przyjezdnych w polu serwisowym zakończył tę partię. Czwarty set nie obfitował już w tyle zwrotów akcji, siatkarki Novary szybko zdominowały przeciwniczki, triumfując 25:15. Malwina Smarzek-Godek jako jedna z wyróżniających się zawodniczek swojego zespołu zakończyła mecz z dorobkiem 14 punktów.

Igor Gorgonzola Novara – Zanetti Bergamo 3:0
(27:25, 25:20, 25:15)

Zobacz również:
Wyniki i tabel włoskiej Serie A kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-09-28

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved