Sebastian Kaczmarek, wicemistrz świata juniorów, mistrz Europy juniorów i kadetów oraz uczestnik Pucharów Świata i medalista seniorskich mistrzostw Polski, dołącza do teamu GWR Beach Volleyball. Będzie głównym trenerem siatkarzy plażowych.
Sebastian Kaczmarek w siatkówkę plażową gra od 15. roku życia. Swoją drogę siatkarską na piachu rozpoczął w Krotoszynie, tworząc duet z Łukaszem Kaczmarkiem. – Siatkówka plażowa to najlepsza alternatywa dla siatkarzy halowych podczas przerwy po sezonie na parkiecie. Dodatkowo z roku na rok stawia coraz pewniejsze kroki jako odrębna dziedzina siatkówki, będąc przecież chociażby dyscypliną olimpijską – podkreślił nowy trener GRW Beach Volleyball.
Sebastian Kaczmarek ma również za sobą grę w barwach Gwardii Wrocław w wydaniu halowym, gdy wrocławski zespół walczył na drugoligowych parkietach. Kaczmarek był sprawdzany na pozycji libero oraz przyjmującego. Nie ukrywa jednak, że jego specjalnością jest właśnie siatkówka plażowa. Nieprzypadkowo kilkukrotnie znajdował się w rankingach prestiżowych Pucharów Świata (największy sukces to turniejowy ćwierćfinał) oraz w ostatnim czasie był trenerem w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale. Trenując właśnie młodych, najzdolniejszych siatkarzy w kraju, chcących rozwijać się w kierunku siatkówki plażowej. – Pomysł GWR Beach Volleyball może odmienić oblicze plażówki w Polsce. Na pewno naszym celem jest popularyzacja tej świetnej odmiany siatkówki. Cieszę się, że będę miał okazję potrenować duet Paweł Lewandowski i Kuba Zdybek. Chłopaki mają ogromny potencjał, żeby na stałe wbić się na listy światowego rankingu. Mają za sobą kilka lat doświadczeń plażówkowych, a nadal mówimy o młodych graczach. Mierzymy wysoko, chcemy grać o medale w Polsce i pukać do światowej czołówki – powiedział Kaczmarek.
Najbliższe plany? Razem z otwarciem maja, pojawiają się pierwsze okazje do wyzwań sportowych. Duet Lewandowski/Zdybek trenuje też regularnie od niemal miesiąca. – Trenujemy od początku kwietnia na boiskach we Wrocławiu, chociażby Akademii Wychowania Fizycznego. Dodatkowo już za kilka dni do dyspozycji będziemy mieli kryty obiekt. I to we Wrocławiu! Zatem możliwości do przygotowań robią się dosłownie reprezentacyjne. 15 maja zaczynamy turniejowe granie. Zagramy jakieś dwa-trzy kontrolne turnieje, a następnie będziemy walczyć w rozgrywkach pod szyldem mistrzostw Polski. Jest to ważne do jak najlepszego rozstawienia na turniej finałowy o krajowe medale. Dodatkowo chcemy się też pokazać na zagranicznych rozgrywkach z cyklu World Tour – kwituje trener Gwardzistów.
źródło: eWinner Gwardia Wrocław - materiał prasowy