Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Puchar Polski > PP M: Arka walczyła, ale to Jastrzębski Węgiel wygrał

PP M: Arka walczyła, ale to Jastrzębski Węgiel wygrał

fot. Klaudia Piwowarczyk

Na rozpoczęcie starć ćwierćfinałowych Tauron Pucharu Polski mężczyzn drużyna ChKS Arka Chełm podjęła zespół Jastrzębski Węgiel. Drugoligowy klub nie zamierzał tanio sprzedać skóry i od samego początku walczył ze wszystkich sił. Natomiast Jastrzębski Węgiel z każdą kolejną odsłoną grał coraz lepiej i to on mógł cieszyć się z wygranej bez straty seta, a tym samym awansem do półfinału rozgrywek. 

Spotkanie zaczęło się od wyrównanej gry, podczas której po punktowej zagrywce Patryka Szwaradzkiego to Arka była o oczko lepsza. Sytuacja zmieniła się jednak, gdy gospodarze popełnili błąd przejścia linii, a asem popisał się Jakub Macyra (8:5). Ekipa z Chełma zablokowała jednak Moustaphę M’Baye i za moment wynik wskazał na remis. Nie na długo, gdyż siatkarze Arki zaczęli popełniać błędy własne (9:12). Nie pomagali sobie także posyłając nieudane zagrywki. Za to po stronie jastrzębian asa dołożył Eemi Tervaportti (18:14). Poziom emocji wzrósł jednak jeszcze, gdy na zagrywce nie wstrzymał ręki Szwaradzki. Tym samym odpowiedział Rafał Szymura i to znowu Jastrzębski Węgiel był na dobrej drodze, aby zwyciężyć w premierowej odsłonie (23:20). Przesądził o tym błąd zagrywki po stronie reprezentanta II ligi (22:25).

W drugą partię lepiej weszli goście, którzy po asie serwisowym Jana Hadravy wyszli na dwupunktowe prowadzenie (4:2). Przez dłuższy czas trwała jednak gra punkt za punkt, którą przerwał as Mariusza Marcyniaka na remis. Tym samym odpowiedział jednak Hadrava i znowu to jastrzębianie mieli oczko więcej (11:10). Mimo tego siatkarze Arki się nakręcili i zaraz odmienili sytuację blokując Szymurę. Zrehabilitował się on jednak w kontrataku, dzięki czemu Jastrzębski Węgiel powrócił na prowadzenie (14:13). Umocnił się na nim, gdy w aut posłał piłkę Łukasz Łapszyński, a świetnymi zagrywkami popisał się Trévor Clévenot. Nie był to koniec emocji, gdyż w ataku nieoceniony okazał się Szwaradzki (18:19). Pojedynczy blok Marcyniaka sprawił więc, że wynik uległ wyrównaniu. Po bloku na Tomaszu Fornalu Arka Chełm miała już dwa oczka z przodu (22:20). W ważnym momencie pomylił się jednak Szwaradzki i znów mieliśmy remis. Co prawda to gospodarze mieli jako pierwsi piłkę setową, ale w ważnym momencie asa posłał Macyra i ostatecznie to jastrzębianie triumfowali po swoim bloku (26:24).

Początek kolejnej odsłony okazał się lepszy dla jastrzębian, którzy po błędzie piłki niesionej przeciwników mieli dwa oczka z przodu (4:2). Powiększyli jeszcze przewagę, gdy wykazali się czujnością na siatce. Po zatrzymaniu Łapszyńskiego goście mieli więc już o pięć punktów więcej (11:6). W połowie seta udane akcje dołożył Fornal, dzięki czemu było już 16:9 dla ekipy Jastrzębskiego Węgla. Zawodnicy z Chełma nadrobili delikatnie straty, gdy w aut posłał piłkę Hadrava. Niedługo potem został zablokowany i dystans wynosił już tylko cztery oczka (17:13). W końcówce asa dołożył jeszcze Marcyniak i wszystko wydawało się jeszcze możliwe. W ważnym momencie gospodarze pomylili się jednak w ataku, wobec czego jastrzębianie byli na dobrej drodze do wygrania całego meczu. Nerwowo zrobiło się jeszcze, gdy zablokowany został Stephen Boyer, ale ostatecznie atak Fornala zamknął spotkanie w trzech setach i przesądził o tym, że to Jastrzębski Węgiel zameldował się w półfinale Pucharu Polski (25:23).

MVP: Eemi Tervaportti 

ChKS Arka Chełm – Jastrzębski Węgiel 0:3 
(22:25, 24:26, 23:25)

Składy zespołów:
Arka: Marcyniak, Sadkowski, Lesiuk, Szwaradzki, Popik, Łapszyński, Cabaj (libero) oraz Kędra i Jacznik
Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Tervaportti, Clevenot, M’Baye, Szymura, Macyra, Popiwczak (libero) oraz Toniutti, Boyer, Fornal i Dryja

Zobacz również:
Wyniki 1/4 finału Pucharu Polski mężczyzn 

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Puchar Polski

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-01-31

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved