Po 30. długich kolejkach, zakończyła się faza zasadnicza tegorocznej PlusLigi. Ostatnie mecze przyniosły wiele emocji i zadecydowały o ostatecznym składzie awansującej do fazy play-off ósemki. Największym zaskoczeniem jest pierwszy historycznie brak awansu ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, jak i PGE GiEK Skry Bełchatów. Radomianie zakończyli sezon przegraną i spadli z PlusLigi.
Faza play-off bez Zaksy
Pomimo ogromnych zawirowań tego sezonu, nadal nie milkną echa po braku awansu ZAKSY Kędzierzyn-Koźle do czołowej ósemki. To pierwszy historycznie raz, kiedy kędzierzynianie nie zameldowali się w fazie play-off. Szanse na awans były matematycznie właściwie do końca, jednak po przegranej z Jastrzębskim Węglem, nawet pozytywny dla ZAKSY układ w pozostałych meczach nie dawał już awansu. Kędzierzynianie zakończyli zmagania na 10. pozycji.
Olsztynianie zamknęli stawkę
Z ostatniej pozycji do fazy play-off awansował Indykpol AZS Olsztyn. W ostatnim meczu spotkali się ze Ślepskiem Malow Suwałki. Swój awans dopięli zwycięstwem za 3 punkty (3:1), co dawało im nawet szansę na przeskoczenie na 7. miejsce. Tak się ostatecznie nie stało, jednak awans mimo wszystko został utrzymany.
Nysa zaskoczyła
Ogromnym zaskoczeniem okazało się spotkanie w Nysie. Gospodarze zmierzyli się z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, którzy w tym sezonie prezentują bardzo wysoki poziom gry. Mimo, że PSG Stal Nysa nie startowała z pozycji faworyta, pokazała, że awans do fazy play-off jest w pełni zasłużony i uzasadniony. Zdecydowanie dominowali w tym spotkaniu i zakończyli je zwycięstwem 3:1, zapisując na swoim koncie dodatkowe trzy punkty. To dało im awans na 7. pozycję i lepsze ulokowanie w tabeli przed dalszymi rozgrywkami.
Ciekawie w Rzeszowie
Asseco Resovia Rzeszów i Trefl Gdańsk spotkali się na Podkarpaciu. Nie tylko wspólnie zakończyli fazę zasadniczą, ale spotkają się też w parze ćwierćfinałowej fazy play-off. Tym razem to rzeszowianie pewnie zwyciężyli w spotkaniu za 3 punkty (3:1) rewanżując się tym samym za ostatnią wyjazdową porażkę w Gdańsku. Gdańszczanie zmagają się obecnie z plagą kontuzji, musieli powołać do gry wsparcie spośród młodzieżowej drużyny. Już za 2 dni ekipy znowu spotkają się w Gdańsku, gdzie wszystko może się wydarzyć.
Smutne zwycięstwo
Szybkim zwycięstwem zakończyła fazę zasadniczą PGE GiEK Skra Bełchatów. W trzech setach pokonali Barkom Każany Lwów i dodali do swojego bilansu 3 punkty. Mocne zwycięstwo nic jednak dla bełchatowian nie zmieniło i zajmując 9. miejsce zakończyli udział w tegorocznych rozgrywkach PlusLigi. Udało im się dzięki temu zwycięstwu wyprzedzić jedynie ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, która spadła na 10. pozycję.
Przegrana i spadek
Bez szans na utrzymanie w PlusLidze wchodzili w ostatnie spotkanie Enea Czarni Radom. Na własnym boisku podjęli KGHM Cuprum Lubin, który również nie grał już o awans. Przegraną 1:3 zakończyli radomianie swój udział w PlusLidze. W kolejnym sezonie nie zobaczymy ich w najwyższej klasie rozgrywek, po zakończeniu tego sezonu na 16. pozycji.
Zaskoczenie w Katowicach
Do Katowic w roli zdecydowanego faworyta jechała Bogdanka LUK Lublin. Niespodziewanie to jednak gospodarze zwyciężyli 3:1. Katowiczanie nie mieli już szansy na awans, a dla ekipy z Lublina był on zapewniony niezależnie od wyniku. Spotkanie wyglądało co prawda na bardzo wyrównane i los większości setów rozgrywał się tak naprawdę w końcówkach. Taki rozkład punktów zapewnił lublinianom sparowanie z Projektem Warszawa w ćwierćfinale fazy play-off.
Projekt zakończył bez zaskoczeń
Nie było zaskoczenie jednak w Częstochowie. Projekt Warszawa, który od dłuższego czasu jest już pewny awansu do fazy play-off, nie zawiódł w roli faworyta. Zdecydowanie pokonali Exact Systems Hemarpol Częstochowa w trzech setach podczas wyjazdowego spotkania. Dopisali na swoim koncie 3 punkty, a w ćwierćfinale fazy play-off spotkają się z Bogdanką LUK Lublin.
DRUŻYNA 26. KOLEJKI PLUSLIGI WG STREFY SIATKÓWKI
Rozgrywający:
Joshua Tuaniga
Indykpol AZS Olsztyn
Zwycięstwo Indykpolu AZS Olsztyn ze Ślepskiem Malow Suwałki w dużej mierze zbudowane zostało przez ich rozgrywającego. Tuaniga wykazał się w tym spotkaniu niezwykłą czujnością i świetnie prowadził swoją drużynę.
Atakujący:
Remigiusz Kapica
PSG Stal Nysa
Zwycięstwo Stali Nysa nad ekipą z Zawiercia była zaskakującym zakończeniem fazy zasadniczej. Ważnym elementem ekipy z opolszczyzny był Remigiusz Kapica, który nie tylko zanotował 22 ataki, ale dobrze prezentował się również na zagrywce, nie bojąc się ryzykować.
Przyjmujący:
Tomasz Fornal
Jastrzębski Węgiel
Szybka wygrana Jastrzębskiego Węgla nas ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w dużej mierze zależała od dobrej dyspozycji Fornala. Zapisał on na swoim koncie 54% skuteczność w przyjęciu oraz 63% w ataku. Zdobył dla swojego zespołu 24 punkty, zostając niekwestionowanym liderem ekipy oraz zdobywając statuetkę MVP.
Alexander Berger
KGHM Cuprum Lubin
Pomimo, że mecz Cuprum Lubin z Czarnymi Radom nie mógł już nic dla lubinian zmienić w tabeli PlusLigi, drużyna podeszła do niego z należytym skupieniem, pozytywnie kończąc trudny sezon. Świetną dyspozycją wykazał się Alexander Berger, który przyjmował ze skutecznością na poziomie 64%. Dobrze spisywał się też w ataku, gdzie jego skuteczność wyniosła 56%, co pozwoliło mu zdobyć dla drużyny łącznie aż 13 oczek.
Środkowi:
Norbert Huber
Jastrzębski Węgiel
Aktualny sezon w wykonaniu Norberta Hubera jest wręcz koncertowy. Nie inaczej środkowy prezentował się w ostatniej kolejce fazy zasadniczej. Zdobył dla swojego zespołu 16 punktów, w tym 8 blokiem (wyprzedził go jedynie Tomasz Fornal) i zanotował 47% skuteczności w ataku. Dwa razy przyjmował również zagrywki, dwukrotnie robiąc to skutecznie.
Taylor Averill
Projekt Warszawa
W ostatnim spotkaniu fazy zasadniczej Averill zapisał 83% skuteczności w ataku. Posłał w kierunku rywali również 4 asy serwisowe i dwa razy postawił punktowe bloki. Łącznie podczas trzy setowego spotkania zdobył dla swojego zespołu 11 punktów i został wybrany MVP spotkania.
Libero:
Diez Benjamin
PGE GiEK Skra Bełchatów
Libero to najczęściej niewidoczni w statystykach bohaterowie spotkań. Na wyróżnienie w 30. kolejce zasłużył Benjamin Diaz, który podczas meczu Skry Bełchatów z Barkomem Lwów zanotował 70% skuteczności w przyjęciu. Świetnie napędzał swoją drużynę do walki nawet o ciężkie piłki i pomógł doprowadzić do szybkiego zwycięstwa.
Zobacz również:
Wyniki i Tabela PlusLigi
źródło: inf. własna