Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Triumf jastrzębian w derbach Śląska

PL: Triumf jastrzębian w derbach Śląska

fot. Jastrzębski Węgiel

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla rozpoczęli rundę rewanżową od pewnego zwycięstwa w Katowicach. W derbach Śląska pokonali GKS w trzech szybkich setach, notując na swoim koncie trzynaste zwycięstwo w tym sezonie. Dzięki zdobytym trzem punktom i tie-breakowi w Bełchatowie jastrzębianie powrócili na fotel lidera PlusLigi i obecnie mają punkt przewagi nad drugą Wartą Zawiercie.

Wiktor Mielczarek, który zastąpił w podstawowym składzie lekko kontuzjowanego Gonzalo Quirogę zdobył pierwszy punkt w spotkaniu, które w pierwszej fazie było wyrównane (6:6). Potem w polu zagrywki pojawił się Dawid Dryja i wicemistrzowie Polski odskoczyli (11:8), ale po kontrze Tomasa Rousseaux gospodarze złapali kontakt i nie dawali zbytnio odskoczyć jastrzębianom. Kolejna kontra dała remis (15:15) i dopiero dobry serwis Stephana Boyer pozwolił przyjezdnym odzyskać trzypunktowe prowadzenie (20:17). W końcówce Jastrzębski Węgiel włączył wyższy bieg, blok dał mu wynik 23:18 i chociaż dwie piłki setowe obronili jeszcze miejscowi, to zagranie Jana Hadravy zakończyło tę część meczu.

Dwie pierwsze akcje padły łupem gości, w szeregach których skuteczni byli wszyscy skrzydłowi, po kontrze Tomasza Fornala prowadzili 8:5. Swoje dołożył także Trevor Clevenot, jednak blok Marcina Kani pozwolił GKS-owi zmniejszyć straty do dwóch oczek (10:12). Cały czas to jastrzębianie prowadzili grę i nie oddawali dwupunktowej zaliczki. Dopiero kolejna „czapa”, tym razem Sebastiana Adamczyka, pozwoliła ekipie z Katowic złapać kontakt (14:15). Znów Jastrzębski Węgiel był w stanie odskoczyć (18:15), by tuż przed kluczową fazą seta dać się dogonić (18:17). Końcówka znów należała do podopiecznych Marcelo Mendaza, po błędzie GKS-u mieli oni piłkę setową, błąd Jakuba Jarosza dał przyjezdnym prowadzenie w całym meczu już 2:0.

Trzecia część spotkania także rozpoczęła się po myśli jastrzębian, ich dobra gra blokiem i zagrywki Dryi dały prowadzenie aż 6:1. Zespół Grzegorza Słabego zaczął mozolnie odrabiać swoje straty, skuteczny był Rousseaux (6:9), jednak cały czas mocną bronią wicemistrzów Polski był blok (11:6). Przez ręce rywali nie mogli przedrzeć się katowiccy skrzydłowi i ich strata wzrosła do siedmiu oczek (6:13). GKS nie potrafił zmniejszyć strat (10:14), na swoim solidnym poziomie grali jastrzębianie i byli coraz bliżej końcowego triumfu, zawdzięczając to także błędom gospodarzy (19:12). Mocny atak po prostej Hadravy dał Jastrzębskiemu Węglowi kolejny ważny punkt (23:15), akcja Clevenot doprowadziła do piłki meczowej (24:16) i po bloku faworyci wyjechali z Katowic z kompletem oczek.

MVP: Trevor Clevenot

GKS Katowice – Jastrzębski Węgiel 0:3
(21:25, 21:25, 16:24)

Składy zespołów:
GKS: Mielczarek (8), Jarosz (10), Kania (6), Adamczyk (8), Rousseaux (8), Seganow (1), Mariański (libero) oraz Domagała (2) i Nowosielski
JW: Dryja (5), Toniutti, Boyer (15), Clevenot (12), Fornal (10), Macyra (5), Popiwczak (libero) oraz Hadrava (2) i Tervaportti

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-17

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved