Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Skra bez szans z Wartą

PL: Skra bez szans z Wartą

fot. PressFocus

Aluron CMC Warta Zawiercie zdominował niedzielne spotkanie w Bełchatowie. PGE GiEK Skra Bełchatów nie zdołała wysoko postawić poprzeczki przeciwnikom. Podopieczni trenera Winiarskiego dyktowali warunki na boisku i w dobrym stylu dopisali do swojego konta kolejnego kompletu punktów. Nagrodę MVP odebrał środkowy Mateusz Bieniek.

Mocne otwarcie

Starcie rozpoczęło się od gry punkt za punkt. Po stronie Skry nieustannie wyróżniał się Dawid Konarski, który atakował raz po raz (3:3). Wtórował mu przy tym Adrian Aciobanitei. Obie ekipy wystrzegały się błędów własnych, nie brakowało gry przez środek siatki (9:8). Gospodarze grali dobrze blokiem, co pozwoliło im wyprowadzać kontry (10:8). Grze środkiem nie było końca, po bloku na Mateuszu Porębie tablica wyników ponownie wskazała na remis (12:12). Na trzypunktowe prowadzenie Wartę wyprowadził Miguel Tavares, który ustrzelił trzy asy serwisowe z rzędu (17:14). Do przerwania gry zmuszony był Andrea Gardini. Zespół z województwa śląskiego dołożył jeszcze blok, a po chwili dał o sobie znać zarówno w ofensywie, jak i polu serwisowym Bartosz Kwolek (20:16). Swoje w ofensywie robił Konarski, ale podopieczni trenera Winiarskiego niezwykle mocno razili swoim serwisem (23:17). Po chwili atakujący Skry zaliczył dobrą serię serwisową, ale na prawej stronie wyjaśnił wszystko Karol Butryn (25:22).

Festiwal skutecznych zagrywek

W drugiej części gra w pierwotnej fazie ponownie toczyła się punkt za punkt. Naprzemiennie punktowali Aciobanitei wraz z Butrynem. Po kontrze Kwolka dwa oczka do przodu mieli gracze z Zawiercia (7:5). Bardzo szybko do remisu doprowadzili jednak siatkarze z województwa łódzkiego. Najpierw dwa ataki skończył Bartłomiej Lipiński, a po chwili na blok nadział się Butryn (9:9). Rezultat zasadniczo zmieniał się jak w kalejdoskopie. Jurajscy Rycerze dobrze czytali grę i po chwili odpowiedzieli dwoma punktowymi blokami (13:10). Zawodnicy Skry zaczęli borykać się z problemami w przyjęciu, asem popisał się Kwolek (15:10). Festiwal skutecznych zagrywek w wykonaniu formacji z Zawiercia trwał w najlepsze, dołączyli do niego Bieniek i Butryn (19:12). W samej końcówce w ofensywie błyszczeli Kwolek i Clevenot, który doprowadził do zakończenia na prawej flance (25:19).

Skra nie przedłużyła meczu

Następna część pojedynku otworzyła się w ten sam sposób jak poprzednie, a więc od gry punkt za punkt (2:2). Seria ataków przyjezdnych dała im trzypunktowe prowadzenie (5:3), ale ekipa z Bełchatowa szybko odpowiedziała asem, a remis przypieczętowała po błędzie rywala (5:5). Przez krótką chwilę trwało przeciąganie liny, ale zawiercianie, a dokładnie Kwolek przypomniał sobie o zagrywce, notując dwa asy z rzędu (10:7). Gospodarze zaczęli wywierać większą presję z pola serwisowego, a na swoje najwyższe ofensywne obroty wszedł Dawid Konarski (11:11). Dwukrotnie w niedługim odstępie czasu zatrzymany został Butryn. Zawiercianie kontrolowali przebieg boiskowych zdarzeń, utrzymując się na dwupunktowym prowadzeniu, dokładając co pewien czas blok (19:16). Warta spokojnie kroczyła po zwycięstwo. Ostatnie słowo należało do Trevora Clevenota, który przedarł się atakiem z szóstej strefy (25:21).

MVP: Mateusz Bieniek

PGE GiEK Skra Bełchatów – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3
(22:25, 19:25, 21:25)

Składy zespołów:
Skra: Konarski (17), Lemański (6), Łomacz, Poręba (4), Aciobanitei (6), Lipiński (11), Diez (libero) oraz Nowak, Kupka (1) i Derouillon
Warta: Kwolek (17), Zniszczoł (3), Tavares (4), Clevenot (12), Bieniek (11), Butryn (12), Perry (libero) oraz gąsior i Kozłowski

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-12-17

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved