Przed nami przedostatnia kolejka PlusLigi, a sytuacja w tabeli jest coraz ciekawsza i wiele może się zdarzyć. Cały czas w walce o play-off pozostają trzy drużyny, trzy drużyny mogą się też znaleźć na pierwszym miejscu. Niewiele jest zespołów, które mają już zapewnioną obecną lokatę. Już te starcia mogą jednak dać końcowe rozstrzygnięcia, ale czy następna – ostatnia już kolejka będzie rozgrywana bez emocji? Przekonamy się o tym w poniedziałek.
Barkom Każany Lwów – BBTS Bielsko-Biała
czwartek, 23 marca, godz. 20:30
transmisja: Polsat Sport News
Przedostatnią kolejkę rozpocznie starcie dwóch ekip z dolnej części tabeli. BBTS co prawda jeszcze ma matematyczne szanse na opuszczenie ostatniej lokaty, jednak będzie to bardzo trudne. Lwowianie są obecnie na 13. miejscu, ale mają o jedno spotkanie rozegrane więcej. W ostatnich starciach oba zespoły zaprezentowały się nieźle przeciwko silniejszym rywalom, ale udało im się tylko ugrać po secie. W lepszej sytuacji jest Barkom, który pierwszy mecz wygrał bez straty seta. – W meczach, które pozostały nam do rozegrania postaramy się zrobić to samo, co wykonaliśmy w starciu z zespołem z Lublina – zapowiedział po niedawnym meczu z Cuprum Ugis Krastins. – Musimy walczyć do końca i próbować grać naszą najlepszą siatkówkę – przyznał po ostatnim meczu Konstantin Cupković. – Myślę, że mamy szansę jeśli zagramy cały mecz z taką koncentracją, jak w pierwszym secie z Projektem Warszawa – dodał.
Typ redakcji:
Barkom Każany Lwów – BBTS Bielsko-Biała 3:2
źródło: inf. własna
