Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Bez większych niespodzianek w 14. rundzie, BBTS bez przełamania

PL: Bez większych niespodzianek w 14. rundzie, BBTS bez przełamania

Strona: 2

Dość jednostronny pojedynek odbył się w Lublinie. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza triumfowali nad Cuprum Lubin 3:0, a goście mogą żałować głównie trzeciej partii, przez większość której prowadzili. Liderami LUK-u ponownie byli Szymon Romać oraz Nicolas Szerszeń, cały zespół psuł bardzo mało zagrywek, mógł za to pochwalić się 4 asami serwisowymi i 9 blokami. LUK Lublin wyprzedził w ligowym zestawieniu GKS Katowice i jest 11., a Cuprum to nadal dopiero 14. drużyna w tabeli.

Bardzo ważny mecz przegrali siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała. W rywalizacji z beniaminkiem z Lwowa nie ugrali ani jednego seta. Ekipa z Podbeskidzia jedynie momentami prezentowała dobry poziom i tylko Jake Hanes mógł pochwalić się dwucyfrową zdobyczą punktową – miał 22 oczka na swoim koncie. Po stronie Barkomu aż czterech graczy miało ponad 10 punktów. Liderem klasycznie już był Wasyl Tupczij, a statuetka MVP powędrowała w ręce środkowego – Artema Smoliara, który miał 12 oczek, do 7 punktów w ofensywie dołożył 4 bloki i asa serwisowego. Bielszczanie z mizernym dorobkiem 2 oczek zamykają tabelę PlusLigi, a Barkom na ten moment jest na wcale nie tak pechowej, 13. pozycji.

Premierowa partia starcia GKS-u Katowice z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle była bardzo zacięta, a lepsi okazali się gospodarze. Potem jednak wydarzenia na parkiecie zdominowali kędzierzynianie. Spora w tym zasługa Aleksandra Śliwki, który był ostoją w przyjęciu, nie zawodził również w ataku i spotkanie w Katowicach skończył z dorobkiem 18 oczek. ZAKSA aż 15 razy punktowała blokiem, a autorem 7 z nich był Dmytro Paszycki. Mistrzowie Polski tym samym utrzymali swoje 4. miejsce w tabeli, a GKS plasuje się na 12. pozycji.

Ciekawe spotkanie zakończyło tę rundę PlusLigi. W starciu Trefla Gdańsk z Asseco Resovią doszło do podziału punktów, dwa zapisali na swoim koncie rzeszowianie. To Trefl prowadził już 2:1, ale ostatecznie to Asseco Resovia cieszyła się ze zwycięstwa. Tę do triumfu poprowadził duet Maciej Muzaj i Torey DeFalco. Gospodarzom nie pomogło 15 bloków i dobry mecz Jana Martineza. Na głośnie wspomnienie zasługuje Mariusz Wlazły, dla którego był to jubileuszowy, 500. mecz w PlusLidze. Rzeszowianie spadli na 3. miejsce w tabeli, Trefl nadal trzyma się wysoko i jest na 5. lokacie.

DRUŻYNA 14. KOLEJKI WEDŁUG STREFY SIATKÓWKI →

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-08

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved