Piotr Nowakowski przechodzi obecnie rehabilitację, po poważnej kontuzji jakiej doznał w trakcie poprzedniego sezonu. Mimo upływu wielu miesięcy, siatkarz Projektu Warszawa, wciąż nie jest gotowy do gry. Nowakowski opowiedział o swoim zdrowiu oraz o planach na przyszłość, w podcaście Zgrupowanie, na kanale WronTube.
Projekt Warszawa prezentuje w tym sezonie wysoką formę sportową. Mimo świetnej gry, w szeregach warszawian, dwóch zawodników zmaga się obecnie z poważnymi kontuzjami. Zarówno Piotr Nowakowski, jak i Srecko Lisiniac od początku rozgrywek nie są w stanie pomóc swoim kolegom na boisku. Polski środkowy, zdradził w podcaście Zgrupowanie, jak wygląda jego obecna sytuacja oraz jakie ma plany związane ze swoją karierą.
dobre prognozy
Środkowy drużyny z Warszawy, przeszedł niedawno konsultacje lekarskie. Zdaniem doktora, który operował Nowakowskiego, sytuacja wygląda dobrze. – Generalnie wszystko idzie zgodnie z planem. Byłem na kontroli w Bielsku-Białej, gdzie byłem operowany. Doktor powiedział, że jest bardzo zadowolony i jest lepiej niż się spodziewał. Mimo to, dalej potrzebuje co najmniej kilku tygodni, żeby spokojnie można było odbijać piłkę. Muszę wzmocnić też inne partie mięśniowe, zanim zacznę skakać – wyjaśnia siatkarz.
duża niewiadoma
Piotr Nowakowski zapytany o swoją przyszłość, wyjawił, że z wszelkimi decyzjami, czeka do momentu, kiedy jego zdrowie będzie lepsze. Na ten moment, siatkarz Projektu nie wie na jakim poziomie będzie w stanie grać po kontuzji. – Jestem w takiej sytuacji, że byłoby mi głupio podpisać jakikolwiek kontrakt. Wiem, że wrócę do gry, ale nie wiem kiedy dokładnie i w jakim stopniu. Chciałbym grać na poziomie, na którym grałem przed kontuzją, ale nie wiem czy będzie mi to dane. Lekarz mówi, że jest to możliwe, ale wiadomo, że bark będzie się teraz inaczej zachowywać i na pewno straci na mocy. Jest to prawdopodobne, że wrócę na poziom, który będzie mnie satysfakcjonował, ale nie wiem kiedy to nastąpi. Możliwe, że będzie to już w kolejnym sezonie, ale nie chciałbym zamykać sobie żadnej furtki – podkreśla środkowy.
koniec kariery jeszcze nie teraz
W trakcie sezonu, Projekt Warszawa, zakontraktował amerykańskiego środkowego Taylora Averilla. Kontuzje dwóch środkowych, zmusiły klub do poszukiwania wzmocnień. Wiele osób, zastanawia się, czy w Projekcie jest jeszcze miejsce dla Piotra Nowakowskiego na przyszły sezon. – Na pewno nie zakładam jeszcze końca kariery. Są już jakieś zapytania odnośnie kolejnego sezonu, ale chcę z tym jeszcze poczekać. Chcę przede wszystkim wrócić na swoich warunkach i mieć więcej opcji niż jedną. Mogłem przedłużyć kontrakt w Projekcie jeszcze przed tym sezonem, będąc już kontuzjowanym. Mimo to, nie zgodziłem się na to, ponieważ chciałbym to zrobić na swoich warunkach – zakończył Piotr Nowakowski.
Zobacz również:
Challenge Cup M: Autostrada do finału? Projekt poleciał do Finlandii
źródło: inf. własna, Zgrupowanie Live / Wrontube
