Projekt Warszawa rozpoczął rozgrywki 2023/2024 w niepełnym składzie. Na boisko do tej pory nie wrócili Piotr Nowakowski oraz Srećko Lisinac. Obaj zawodnicy przechodzą aktualnie proces rehabilitacji. W programie Polsatu Sport – #7Strefa Piotr Gacek, wiceprezes zarządu i dyrektor sportowy Projektu Warszawa, opowiedział o aktualnej sytuacji zdrowotnej obu siatkarzy.
Długa absencja
– Obaj zawodnicy aktualnie przechodzą proces rehabilitacji pod okiem sztabu lekarskiego i fizjoterapeuty. Ich postępy są pod stałą obserwacją i liczymy na ich wsparcie w dalszej części sezonu – tak dr n. med. Grzegorz Adamczyk, lekarz zespołu, komentował sytuację w połowie października. Miesiąc później wciąż nie wiadomo, ile jeszcze potrwa powrót Nowakowskiego i Lisinaca do zdrowia.
Srećko Lisinac poprzedni sezon spędził w Serie A, gdzie pod koniec rozgrywek nabawił się kontuzji. – Sytuacja ze Srecko Lisiniacem była trochę zaskakująca dla nas. To nie wynika z tego, że ktoś przed nami coś ukrywał. Po prostu sytuacja wyniknęła w końcowej części sezonu we włoskiej drużynie. Ta diagnoza z dnia na dzień potwierdzała, że będzie potrzebna druga przerwa – tłumaczył Piotr Gacek, wiceprezes zarządu i dyrektor sportowy Projektu Warszawa. – Mieliśmy świadomość, że możemy zacząć sezon bez Srecko. Badania, rehabilitacja i kolejne badania pokazują, że to może się rozciągnąć w czasie. Nie chcemy tutaj stracić na jakości.
mozolny powrót
Z urazem zmaga się również Piotr Nowakowski i jego przerwa jest długa. – Uraz Piotra był poważny. Rehabilitacja przebiega mozolnie dla zawodnika, który jest ambitny i chce wrócić szybko na parkiet. Nie jest już jednak młody i ma świadomość, że ten jego powrót może mieć wpływ na jego przyszłość w przeciągu roku, dwóch, trzech w zależności od tego, ile Piotr chce jeszcze być zaangażowany w zawodowy sport. Nie chcę koloryzować, sytuacja jest poważna – dodał Gacek. – W przyszłym tygodniu mamy serię badań, która pokaże progres w rehabilitacji i będziemy mogli coś powiedzieć na ten temat. Liczymy na to, że na najważniejszą część sezonu, czyli play-off, chociaż jeden z zawodników będzie gotowy – zapowiedział Gacek.
Wiadomo, że w obliczu absencji Nowakowskiego i Lisinaca władze klubu postanowiły sięgnąć po wzmocnienie i do drużyny dołączył Taylor Averill. Amerykanin przez dwa lata występował w barwach Indykpolu AZS Olsztyn
źródło: #7Strefa, opr. własne
