Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Igrzyska Olimpijskie > Mamy marzenie – Polki w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich

Mamy marzenie – Polki w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich

fot. Michał Szymański

Reprezentacja Polski kobiet już w sobotę, 16 września, wybiegnie po raz pierwszy na parkiet w Atlas Arenie. To właśnie w Łodzi drużyna prowadzona przez Stefano Lavariniego będzie walczyła ze wszystkich sił o kwalifikację olimpijską. Coś, czego brakuje reprezentacji kobiet od 2008 roku. Turniej jest bardzo wymagający, a kwalifikację zapewniają tylko dwa pierwsze miejsca.

Mam marzenie, pomyślałam kiedy potwierdziła się informacja, że to właśnie Łódź będzie gospodarzem turnieju kwalifikacyjnego kobiet do igrzysk olimpijskich. Nigdy nie ukrywałam, że do kobiecej siatkówki jest mi nieco bliżej. To właśnie od śledzenia sukcesów kadry prowadzonej przez Andrzeja Niemczyka zaczęła się moja siatkarska przygoda. Dlatego właśnie wyobraziłam sobie, jak piłka wpada w parkiet po ostatnim meczu kwalifikacji, a cała siatkarska Polska wybucha radością wiedząc, że polskie siatkarki właśnie odniosły ogromny sukces. Czy to się może udać?

Tak, jak wspomniałam wcześniej. Polskie siatkarki po raz ostatni pojawiły się w igrzyskach olimpijskich w 2008 roku. Wtedy turniej odbywał się w Pekinie. Trenerem reprezentacji był Marco Bonnita – którego zresztą zobaczymy w Łodzi wraz za reprezentacją Słowenii – a w składzie można było zobaczyć takie nazwiska jak Skowrońska, Podolec i Glinka. Później nadeszły bardzo trudne czasy, ale teraz kadra staje przed wielką szansą.

URAZY I OSŁABIENIA WŚRÓD RYWALEK

Nie ma co ukrywać, że najtrudniejszymi przeciwnikami będą dla Polek reprezentacje USA i Włoch. Oprócz tego reprezentacja Niemiec zawsze była drużyną z którą grało się biało-czerwonym trudno. W prowadzonym przez Vitala Heynena zespole nie pojawi się Hanna Orthmann. Przyjmująca w pierwszym meczu dopiero co zakończonych Mistrzostw Europy odniosła poważny uraz kolana, który prawdopodobnie poskutkuje tym, że opuści cały nadchodzący sezon ligowy. Między innymi dlatego znany w Polsce trener sięgnął po pomoc atakującej Kimberly Drewniok. – Powiedziałem Kim, że potrzebujemy kogoś ekstra dla zespołu. Natychmiast się na to zgodziła. Wprawdzie zawodniczka będzie potrzebowała czasu, aby zgrać się z zespołem, ale już sama jej obecność ma być ważna dla drużyny. Jako osoba jest świetnym dodatkiem, wnosi do zespołu swoją pozytywną energię. Myślę, że ona może nam pomóc. Ale nie chcę nakładać na nią zbyt dużej presji – mówił Vital Heynen, wyjaśniając swój wybór.

Belgijski szkoleniowiec nie jest jedynym, który sięgnął po dodatkowy pomoc, by wywalczyć awans. Trener Tajlandii, Danai Sriwacharamaytakul zdecydował się powołać na turniej w Łodzi legendarną rozgrywającą Nootsare Tomkom.

Największy problem ma jednak trener reprezentacji Włoch, Davide Mazzanti. W trakcie zgrupowania przygotowującego do turnieju w Łodzi okazało się, że Alessia Orro ma problemy neurologiczne. Rozgrywająca podczas meczu o brązowy medal Mistrzostw Europy pobiegła za piłką w obronie i zderzyła się mocno z ledowymi bandami przy boisku. Awaryjnie do składu dołączyła Giulia Gennari, rozgrywająca którą mogliśmy już widzieć w trakcie rozgrywek VNL. Pomimo dobrych wyników badań włoski szkoleniowiec nie zdecydował się na to, by zabrać Orro do Łodzi.

POLKI STOJĄ PRZED SZANSĄ

Jak podejść do turnieju? Przede wszystkim z koncentracją. Po to, by nie gubić punktów z „teoretycznie” słabszymi rywalami. Każdemu zdarzają się wpadki, a podczas takiej rywalizacji problemy w meczu z drużynami, które biało-czerwone pokonywały do tej pory bez żadnych problemów mogą kosztować bardzo drogo. – By myśleć o wyjeździe do Francji, potrzebujemy przede wszystkim stabilnej gry. Dobrego przyjęcia, skutecznych ataków i sprawnej gry w systemie blok-obrona. Znakomicie zazębiały się te elementy podczas Ligi Narodów, mistrzostwa Europy już tak dobrze nie wyglądały, ale nie da się utrzymać gry na najwyższych obrotach przez 16 tygodni. Gdzieś ta zniżka formy musiała się pojawić. Miejmy nadzieję, że ten etap już za nami i Polki są taktycznie, ale i mentalnie, gotowe na trudy kwalifikacji. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wszystko powinno rozstrzygnąć się między trzema, góra czterema zespołami. Bo choć mamy respekt do każdego przeciwnika, to formalnością powinny być zwycięstwa w pierwszych pięciu spotkaniach. Na deser pozostają dwa najważniejsze, z USA i Włoszkami, i tu wiktoria w przynajmniej jednym z meczów powinna dać nam upragniony awans do turnieju olimpijskiego – analizowała Joanna Kaczor-Bednarska, była reprezentantka Polski i ekspertka Polsatu Sport.

Znakomitą wiadomością jest to, że Martyna Czyrniańska znalazła się w składzie reprezentacji na rozpoczynający się za chwilę turniej. Podczas mistrzostw Europy momentami bardzo brakowało siatkarki, która byłaby w stanie pomóc w problemach z kończeniem pierwszej akcji, a taką właśnie wydaje się być młoda przyjmująca.

Jak uchylające się przed Polkami drzwi wyglądają również kłopoty personalne w kadrze Włoch, które opisaliśmy wcześniej tutaj. Brak głównej „armaty” w ataku i młodziutka zmienniczka, która nie ma żadnego doświadczenia z turniejami takiego kalibru. Problemy w grze, które było widać w mistrzostwach Europy. W rozwiązaniu ich z pewnością nie pomoże nieobecność Alessi Orro. To Włoszki wydają się więc tą drużyną, którą łatwiej będzie pokonać.

Polki mają bardzo dobre wspomnienia z Atlas Areny. To właśnie tam mierzyły się z reprezentacją USA w fazie grupowej ubiegłorocznych mistrzostw świata. Dość niespodziewanie, po znakomitym meczu, to drużyna prowadzona przez Stefano Lavariniego pokonała USA 3:0. Warto przypomnieć, że to również w starciu z Amerykankami wygrała brązowe medale siatkarskiej VNL.

Turniej będzie trudny, jednak sporo czynników wskazuje na to, że Polki mają dużą szansę na awans. Cała drużyna nie ukrywa, że chciałaby go wywalczyć w Łodzi i właśnie o tym marzy.

Zobacz również:
Terminarz łódzkiego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Igrzyska Olimpijskie, reprezentacja Polski kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-09-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved