Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski kobiet > Malwina Smarzek-Godek: Mam nadzieję, że Włosi podołają temu przedsięwzięciu

Malwina Smarzek-Godek: Mam nadzieję, że Włosi podołają temu przedsięwzięciu

fot. Michał Szymański

Znamy coraz więcej szczegółów, dotyczących nadchodzącej Ligi Narodów, która zarówno w przypadku reprezentacji mężczyzn, jak i kobiet zostanie rozegrana w formie zamkniętej „bańki”. Gospodarzem obu turniejów będzie włoskie Rimini. – To mnie trochę martwi, bo miejsca tam za dużo nie ma – przyznała atakująca reprezentacji Polski Malwina Smarzek-Godek.

Malwina Smarzek-Godek miała niedawno okazję grać w Rimini, gdzie odbył się turniej finałowy Pucharu Włoch. – Coppa Italia była robiona na cztery zespoły, a w Lidze Narodów będzie ich dużo więcej i to mnie trochę martwi, bo miejsca tam za dużo nie ma. Podejrzewam, że rozmieszczą nas po innych halach w okolicznych miastach – przyznała. Jej zespół uległ w finale tych rozgrywek ekipie Joanny Wołosz, A. Carraro Imoco Conegliano.

Siatkarka nie jest entuzjastką takiej formuły Ligi Narodów, ale pozostaje optymistką. – Mam nadzieję, że Włosi podołają temu przedsięwzięciu, choć nie jest one łatwe. Skoro jednak podjęli się zadania, to wiedzą, co robią – stwierdziła atakująca.

Pomysł skoszarowania wszystkich drużyn męskich i żeńskich w jednym miejscu od początku budził spore kontrowersje, wciąż pozostaje też wiele niejasnych kwestii. – Nie mogę sobie wyobrazić, jak to wszystko miałoby wyglądać logistycznie. Szesnaście drużyn męskich i szesnaście żeńskich grałoby na zmianę, ale w międzyczasie trzeba w tych halach zorganizować treningi. Nie do końca wiem, jakby się to miało odbywać i ciężko to sobie wyobrazić – analizowała była reprezentantka Polski Joanna Kaczor-Bednarska.

Do tej pory wiadomo, że tegoroczne rozgrywki kobiet rozpoczną się 25 maja i potrwają do 20 czerwca, natomiast reprezentacje mężczyzn będą walczyć od 28 maja do 23 czerwca. Do turnieju finałowego awansują cztery ekipy żeńskie i cztery męskie. – Jeżeli chodzi o obawy związane z treningami, ja sobie nie wyobrażam, że nie byłoby obiektów sportowych, siłowni, sal treningowych, dostępnych dla wszystkich drużyn. To musi być. Nie wiadomo jednak ile jest tych sal i gdzie one są – skomentował natomiast były reprezentant Polski, a obecnie komentator Polsatu Sport Maciej Jarosz.

źródło: opr. własne, polsatsport.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-04-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved