Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Seria porażek Legii trwa, ważna wygrana AGH Kraków

I liga M: Seria porażek Legii trwa, ważna wygrana AGH Kraków

fot. Klaudia Piwowarczyk

Siatkarze AGH AZS Kraków w ramach 23. kolejki I ligi pokonali we własnej hali Legię Warszawa. Podopieczni Andrzeja Kubackiego triumfowali 3:1, dzięki czemu wciąż są w grze o ósemkę. Kolejna z rzędu porażka beniaminka oddala go od gry w play-off.  

Początek meczu należał do Legii, która przy zagrywce Kacpra Bobrowskiego wysforowała się na prowadzenie (4:0). Zaczęła jednak popełniać błędy, a po autowym zbiciu Patryka Akali AGH szybko wróciła do gry. Z czasem to ona zaczęła przejmować inicjatywę na boisku. Po skutecznej kontrze Karola Borkowskiego prowadziła 12:9, a po błędzie Arkadiusza Żakiety wygrywała już 14:10. Przyjezdni popełniali coraz więcej błędów, a udana kontra Dawida Dulskiego przybliżała krakowian do sukcesu w premierowej odsłonie (17:12). Swoje trzy grosze do wyniku dorzucił jeszcze Adam Świdroń, a pojedyncze odpowiedzi beniaminka nie pozwoliły mu już nawiązać wyrównanej walki z rywalami. W końcówce duet Borkowski/Dulski dał zwycięstwo gospodarzom (25:18).

W pierwszej fazie drugiego seta oba zespoły szły łeb w łeb. Dopiero czapa w wykonaniu Macieja Stępnia sprawiła, że do głosu zaczęli dochodzić podopieczni Mateusza Mielnika (8:6). Przy zagrywce Jakuba Abramowicza ich przewaga wzrosła do czterech oczek (11:7). Jednak po czasie na życzenie Andrzeja Kubackiego duet Borkowski/Dulski pozwolił AGH wrócić do gry. Nie trwało to długo, bowiem Karol Rawiak dał ponownie przewagę Legii. Po asie serwisowym Bobrowskiego wydawało się, że jest ona na dobrej drodze do wyrównania stanu meczu (19:16), ale przy zagrywce Michała Kozłowskiego gospodarze odrobili straty. W końcówce to oni zachowali więcej zimnej krwi, a Dulski poprowadził ich do zwycięstwa (25:22).

W trzecią odsłonę lepiej weszli przyjezdni, którzy po akcjach Żakiety wyszli na prowadzenie (6:4). W kolejnych minutach dołożyli blok, a zdobywanie punktów AGH przychodziło z większym trudem (12:9). Po udanej kontrze Bartosza Stępnia Legia wygrywała już 14:10. Przez własne błędy pozwoliła zbliżyć się przeciwnikom na 16:17, ale na więcej nie było ich stać. Kluczowe ataki kończyli Żakieta i Rawiak, dzięki czemu goście byli coraz bliżej przedłużenia spotkania (21:17). W końcówce dominowali na boisku, dołożyli szczelny blok, a pomyłka w ataku Świdronia zakończyła walkę w tym secie (25:19).

W czwartej partii próbowali pójść za ciosem. Po akcji Rawiaka odskoczyli od rywali na 4:2, lecz ci przy serwisie Huberta Piwowarczyka odrobili straty. Z czasem sami zaczęli przejmować inicjatywę na boisku. Trudnymi zagrywkami popisywał się Kajetan Tokajuk, a po błędzie goście przegrywali już 8:11. Gospodarze szli za ciosem. Dokładali szczelne bloki, a po asie serwisowym Borkowskiego ich przewaga robiła się coraz większa (16:11). Po akcji Stępnia warszawianie zbliżyli się jeszcze na 14:18, ale na nic więcej nie było ich stać. Seria zagrywek Dulskiego sprawiła, że AGH zbliżała się do sukcesu (21:14). W końcówce AGH kontrolowała boiskowe wydarzenia, a Borkowski na spółkę z Piwowarczykiem przypieczętowali jej wygraną (25:19).

MVP: Dawid Dulski      

 AGH AZS Kraków – Legia Warszawa 3:1
(25:18, 25:22, 19:25, 25:19)

Składy zespołów:
AGH: Krawiecki (1), Dulski (29), Borkowski (16), Świdroń (4), Piwowarczyk (7), Kozłowski (6), Czyrek (libero) oraz Kraut, Tokajuk (5), Grzymała, Fenoszyn
Legia: Stępień M. (2), Żakieta (14), Akala (12), Abramowicz (7), Bobrowski (9), Rawiak (13), Tomczak (libero) oraz Sumara (libero), Gomułka (3), Godlewski (3), Stępień B. (6), Szewczyk, Obuchowicz

Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON 1. Ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-02-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved