Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > inne > Katarzyna Skowrońska-Dolata: Zabroniłam menedżerowi przekazywać mi jakiekolwiek propozycje

Katarzyna Skowrońska-Dolata: Zabroniłam menedżerowi przekazywać mi jakiekolwiek propozycje

fot. Bernard Guziałek

Po świetnym sezonie w Brazylii rok temu Katarzyna Skowrońska-Dolata postanowiła zakończyć karierę. Gdy kilka dni temu zapraszała na transmisję live, gdzie Developres SkyRes Rzeszów ogłaszał decyzje kadrowe na nowy sezon, wielu myślało, że wybitna reprezentantka zmieniła jednak zdanie. – Ja już nie gram w siatkówkę i nie przyjmuję żadnej oferty. Jeśli była jakaś propozycja, to na pewno powiedziałam, że nie chcę. Zabroniłam swojemu menedżerowi przekazywać mi jakichkolwiek propozycji. Powiedziałam, że nie chcę już o niczym słyszeć, żeby czasem nie kusiło – przyznała.

Developres Rzeszów opublikował filmik, na którym zaprasza pani na „LIVE z NIĄ”. Klub przedstawia tam siatkarki, które zagrają w przyszłym sezonie w Developresie. Wielu uwierzyło, że wraca pani do siatkówki i zagra w Developresie.

Katarzyna Skowrońska-Dolata: – To czysty przypadek, jakoś wyszło. Zaprosiłam na LIVE z udziałem Ani Kaczmar i puściłam to w przestrzeń internetową, tylko nie zastanowiłam się, że to tak może zostać odebrane.

A był w ogóle jakiś temat? Bo wiem, że Developres rok temu wysłał takie zapytanie?

– Nie. Ja już nie gram w siatkówkę i nie przyjmuję żadnej oferty. Jeśli była jakaś propozycja, to na pewno powiedziałam, że nie chcę.

Nic panią nie zmusi?

Nic. Zabroniłam swojemu menedżerowi przekazywać mi jakiekolwiek propozycje. Powiedziałam, że nie chcę już o niczym słyszeć, żeby czasem nie kusiło.

W Developresie jest trenerem Stephane Antiga, wiele siatkarek właśnie dlatego decydowało się na Rzeszów.

Nie umniejszając nic Stephane’owi , ale pracowałam z wieloma znakomitymi trenerami. Mogłam zostać w Brazylii i nadal pracować z Ze Roberto, ale postanowiłam zakończyć grę w siatkówkę. To naprawdę dobrze przemyślana decyzja, długo nad tym się zastanawiałam. Mogłam wrócić, ale tego nie zrobiłam. Już teraz mnie nie kusi i nie chcę zmieniać tej decyzji.

Coś panią zmusiło do tego, żeby kończyć karierę?

– Nie. Uważam, że w wieku 37 lat to jest dobra pora, żeby zakończyć swoją przygodę z siatkówką w pełnym blasku, pamiętając siebie jako dobrą siatkarkę i nie grać z sezonu na sezon coraz słabiej. Zagrałam swój sezon życia w Brazylii i po nim zdecydowałam, że to koniec.

Ma pani plan na dalsze życie?

– Są pomysły, ale nie chcę na razie o tym mówić. Teraz chcę jeszcze sobie odpocząć, organizm tego się domaga, a ja go słucham uważnie. Ja potrzebuję jeszcze rok, żeby znaleźć na siebie dobry sposób, wymyślić co chcę w życiu robić. Kto wie, może kiedyś będę chciała wrócić do siatkówki.

Siatkówka poradzi sobie z tą trudną sytuacją?

– Ja myślę, że to nie będzie łatwy okres dla wszystkich sportowców, nie tylko siatkarzy i siatkarek. Przerwa we wszystkich dyscyplinach, zwłaszcza halowych była dość długa. Myślę, że potrzebna będzie duża rozwaga i mądrość, jeśli chodzi o przygotowanie atletyczne dla sportowców, będzie fundamentalna. Mam nadzieję, że z powodu przerwy nie będzie dużo kontuzji, ale wydaje mi się, że wszystko będzie dobrze i wszyscy będą zadowoleni, zarówno sportowcy, jak i kibice.

* Autorem rozmowy jest Łukasz Pado – całość dostępna na portalu nowiny24.pl

źródło: nowiny24.pl, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, inne

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2020-05-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved