Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > Katarzyna Skorupa: Brakowało nam zmiany

Katarzyna Skorupa: Brakowało nam zmiany

fot. Michał Szymański

– Moim zdaniem ogromna różnica była w zagrywce. Jak tylko nam się udało przycisnąć, to nam się układało i odwrotnie. Nie miałyśmy też żadnego lekarstwa na Annę Bączyńską. Dziewczyny mają fajny zespół i zagrały odważnie, a my zagrałyśmy po prostu źle – powiedziała po meczu rozgrywająca E.Leclerc MOYA Radomki Radom Katarzyna Skorupa.

Ta hala wygląda inaczej, kiedy nie ma dnia meczowego, ale to nie może być żadnym usprawiedliwieniem. Powinnyśmy bardziej ryzykować na zagrywce i myślę, że popełniłyśmy bardzo dużo błędów. Myślę też, że brakowało nam zmiany – dodała zawodniczka.

W dużo lepszym nastroju po meczu była Gabriela Makarowska – rozgrywająca UNI Opole. – Bardzo się cieszymy, że ponownie wygrałyśmy z Radomką. Nie byłyśmy faworytkami, ale podjęłyśmy walkę i wygrałyśmy. Do każdego meczu przygotowujemy się tak samo i przede wszystkim chcemy wygrać. Dziś pokazałyśmy serce i się udało. Myślę, że dobrze zagrałyśmy w systemie blok-obrona. Byłyśmy gotowe na walkę i wiedziałyśmy, że rywalki nie odpuszczą. To jest bardzo dobry zespół i wiedziałyśmy, że trzeba będzie zagrać na sto procent. 

Trener Riccardo Marchesi z kolei tradycyjnie podkreślił pojawiający się niemal przy każdej porażce Radomki mankament w postaci zachowawczej gry. – Pierwszy set był dobry. Zaczęliśmy go z dobrym nastawieniem i agresywnością, z jaką powinniśmy grać. Drugi set był już taki sobie. Zaczęliśmy mieć problemy w przyjęciu. Nie podejmowaliśmy ryzyka, tylko graliśmy, żeby nie popełnić błędów. Opole natomiast zagrało bardzo dobrze zagrywką, wywierały cały czas presję i naciskały. Nie radziliśmy sobie z tą presją nawet w sytuacjach, kiedy wystarczyło po prostu grać dalej. Nie potrafiliśmy w trakcie spotkania więcej zaryzykować i być bardziej agresywnymi. Zaczęliśmy dobrze zagrywką, a później było przeciętnie, zdarzały się dobre momenty, ale to nie wystarczyło. W zagrywce i obronie można zobaczyć, czy drużyna jest agresywna i potrafi ryzykować. Dzisiaj nie byliśmy to my. Jestem zły, bo powinniśmy zagrać tak, jak wcześniej z topowymi drużynami. UNI Opole jest taką drużyną i dziś zagrało bardzo dobrze. 

Na drugim biegunie ocen swojego zespołu był Nicola Vettori, który właśnie chwalił swoją drużynę za wywieranie presji. – Idziemy do przodu. Nasza gra wygląda coraz lepiej. Dzisiejszy mecz był wyjątkowy, hala jest niesamowita, atmosfera była ciekawa, było słychać kibiców. Lubię grać w takiej atmosferze. W tym meczu zagraliśmy bardzo dobrze na zagrywce i w ataku. Popełniliśmy mało błędów i zmuszaliśmy przeciwnika do ich popełniania. Wierzyliśmy w siebie. Mimo kontuzji graliśmy dobrze w każdym elemencie. Od drugiego seta trochę falowaliśmy, ale graliśmy, to co chcieliśmy. Mamy ogromny szacunek dla naszych przeciwników, znamy ich mocne i słabe strony, a te mocne są bardzo mocne. Wszystkie zespoły nad nami walczą o medale. My podchodzimy z szacunkiem do nich, ale nie asekuracyjnie. Wierzymy w swoje możliwości.

źródło: opr. własne, Radomka Radom - YouTube

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-01-18

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved