Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Jurij Gladyr: Nastawialiśmy się na poważne granie 

Jurij Gladyr: Nastawialiśmy się na poważne granie 

fot. Klaudia Piwowarczyk

Jastrzębski Węgiel udanie zainaugurował swoje zmagania w Lidze Mistrzów. W pierwszym meczu grupy A mistrzowie Polski w zaledwie 58 minut pokonali bułgarski Hebar Pazardżik 3:0. – Nie spodziewaliśmy się aż tak łatwego zwycięstwa, nastawialiśmy się na poważne granie, bo bułgarski zespół przebrnął przez kwalifikacje, a to już o czymś świadczy i na pewno nie może być zadowolony ze swojego występu – ocenił spotkanie środkowy jastrzębian i MVP meczu z Hebarem Jurij Gladyr. 

Mistrzowie Polski do swojego pierwszego starcia w tym sezonie Ligi Mistrzów przystępowali jako murowany faworyt. Podopieczni Andrei Gardiniego w 100% wywiązali się ze swojej roli i jedynie w drugim secie starcia z Hebarem Pazardżik pozwolili rywalom przekroczyć granicę 15 punktów. Całe spotkanie trwało zaledwie 58 minut. – Myślę, że o to chodziło, bo tych meczów jest teraz coraz więcej. Zachowanie jak najwięcej sił na następne spotkanie, które odbędzie się w Iławie, jest bardzo ważne. Pojedynek w Lidze Mistrzów praktycznie nie miał historii i zakończył się szybkim 3:0 dla nas i teraz skupiamy się AZS-ie Olsztyn – przyznał Jurij Gladyr. 

Małe kłopoty jastrzębianie mieli w drugim secie, w którym przez chwilę bułgarski zespół miał z nimi kontakt punktowy. – Rywale dobrze wykorzystali naszą chwilę dekoncentracji, ale to był tylko moment. Szybko wróciliśmy do swojej dobrej gry i chłopaki po drugiej stronie siatki nie mieli już argumentów – podkreślił środkowy Jastrzębskiego Węgla. Wszystkim wydawało się, że mistrzowie Bułgarii postawią trochę trudniejsze warunki. Hebar Pazardżik do fazy grupowej Ligi Mistrzów awansował z kwalifikacji, po drodze pokonując między innymi Olympiakos Pireus. – Nie spodziewaliśmy się aż tak łatwego zwycięstwa, nastawialiśmy się na poważne granie, bo bułgarski zespół przebrnął przez kwalifikacje, a to już o czymś świadczy i na pewno nie mógł być zadowolony ze swojego występu. Z pewnością przyjechał tutaj walczyć o coś więcej, ale zagraliśmy bardzo dobrze, utrzymaliśmy koncentrację na przestrzeni całego spotkania – podsumował Jurij Gladyr, który został wybrany MVP spotkania. Doświadczony środkowy zdobył 13 punktów. Do 7 oczek w ataku dołożył 2 bloki i 4 asy serwisowe.

Jego zespół był stawiany w roli faworyta w starciu z mistrzem Bułgarii, ale nie tylko. Jastrzębski Węgiel teoretycznie nie powinien mieć najmniejszych problemów z pokonaniem pozostałych rywali w grupie A Ligi Mistrzów: VfB Friedrichshafen oraz Knack Roeselare. – Wszyscy o tym mówią, nie oszukujmy się – jesteśmy stawiani w roli faworytów i zdajemy sobie z tego sprawę i tak też myślimy. Musimy jednak po prostu potwierdzić to dobrą grą na parkiecie – zapowiedział Jurij Gladyr. Zanim jastrzębianie powrócą na europejskie parkiety, czekają ich jeszcze dwa mecze w PlusLidze. Najpierw z Indykpolem AZS-em Olsztyn, a następnie z Cuprum Lubin.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-12-01

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved