Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Puchar Polski > Harry Brokking: Przez dwa sety graliśmy bardzo dobrą siatkówkę

Harry Brokking: Przez dwa sety graliśmy bardzo dobrą siatkówkę

fot. Klaudia Piwowarczyk

W meczu pierwszej rundy Pucharu Polski BBTS Bielsko-Biała przegrał z Treflem Gdańsk 0:3. Bielszczanie mieli swoje szanse na zwycięstwo w pierwszej i drugiej partii, jednak nie wykorzystali ich i dość szybko pożegnali się z rozgrywkami. – Jestem jednak dumny z tej drużyny, zagraliśmy dobrą siatkówkę i jeśli dalej tak będziemy się prezentować, to spotkamy się z Treflem znowu za rok w PlusLidze – powiedział po spotkaniu Harry Brokking.

W pierwszej rundzie Pucharu Polski pierwszoligowy BBTS Bielsko-Biała podejmował plusligowy Trefl Gdańsk. Mimo walki bielszczanie przegrali 0:3. – Przez dwa sety graliśmy bardzo dobrą siatkówkę, taką, jaką lubimy. Mieliśmy trudną zagrywkę, było dobre rozegranie i przyjęcie po naszej stronie – podkreślił trener BBTS-u Harry Brokking.

Siatkarze BBTS-u znakomicie otworzyli mecz i w pierwszej partii prowadzili nawet 13:7. Ostatecznie w premierowej odsłonie ulegli rywalom 25:27. Wyrównaną walkę stoczyli również w drugim secie. – W dwóch partiach zadecydowały szczegóły. W drugim secie było 20:21, mieliśmy dwie piłki w górze i obie wylądowały na aucie. To robi różnicę jak się spojrzy w statystyki. Mówię tu jednak cały czas o pierwszych dwóch odsłonach, bo w trzeciej zespół był już złamany, nie tylko porażką w dwóch wcześniejszych, ale też kontuzją naszego atakującego Jake’a Hanes’a – przyznał szkoleniowiec. Jake Hanes w drugim secie zmienił Pawła Gryca i spisywał się bardzo dobrze, jednak pod koniec partii niefortunnie upadł po jednym z ataków i doznał kontuzji lewej nogi. – W pierwszym i drugim secie wynik był na styku, różnicę zrobiło kilka asów serwisowych Lukasa Kampy, a później trudne floty Mateusza Miki. Jestem jednak dumny z tej drużyny, zagraliśmy dobrą siatkówkę i jeśli dalej tak będziemy się prezentować, to spotkamy się z Treflem znowu za rok w PlusLidze – dodał Harry Brokking.

BBTS jest aktualnie liderem tabeli w TAURON 1. Lidze, Trefl natomiast w PlusLidze plasuje się na 9. miejscu. Mimo tego, poza trzecim setem, nie było widać między zespołami znaczącej różnicy poziomów. – Wiedzieliśmy z kim gramy ten mecz, Trefl jest solidnym plusligowym zespołem i żeby z nim wygrać, trzeba nie tylko podejść do tego agresywnie, ale też dołożyć umiejętności. Niestety nam trochę tego zabrakło – nie ukrywał rozczarowania kapitan zespołu z Bielska-Białej Sergiej Kapelus. – Cieszę się, że powalczyliśmy w dwóch setach, oczywiście trzeci nam uciekł całkowicie i przeciwnik kontrolował grę od początku do końca, ale my też cały czas się uczymy i idziemy małymi kroczkami do przodu. Mam nadzieję, że to będzie dla nas lekcja, wyciągniemy wnioski z tego meczu – zakończył przyjmujący.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Puchar Polski

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-12-23

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved