Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > Grand Prix PLS: Wrocławianki obroniły tytuł, brąz dla MKS-u

Grand Prix PLS: Wrocławianki obroniły tytuł, brąz dla MKS-u

fot. Justyna Matjas - tauronliga-pl, Piotr Sumara

Siatkarki #VolleyWrocław wygrały 3. edycję plażowych rozgrywek Grand Prix PLS. To drugi z rzędu triumf zespołu z Dolnego Śląska w tej imprezie. W finałowym spotkaniu pokonał on w trzech setach Grupę Azoty Chemika Police. Po brązowe medale sięgnęły z kolei zawodniczki MKS-u Energi Kalisz, które także po tie-breaku wygrały z Trans-Ann Płomieniem Sosnowiec. MVP turnieju wybrana została Magdalena Saad.

Półfinały:

Grupa Azoty Chemik Police był jednym z faworytów do wygrania Grand Prix PLS w sezonie 2022/23 i działacze klubu nie ukrywali, że przyjechali tu po zwycięstwo. Zespół został wzmocniony czołowymi siatkarkami plażowymi. Z kolei w szeregach Trans-Ann Płomienia Sosnowiec jest również kilka siatkarek mocnych w plażową odmianę siatkówki.

Pierwszy set półfinału odbywał się całkowicie pod dyktando Chemika. Siatkarki Płomienia nie zdążyły się jeszcze dobrze zregenerować po ćwierćfinale i od początku dały sobie narzucić tempo zawodniczek Marka Mierzwińskiego. Od początku przewaga Chemika rosła wykładniczo i przy 17:9 było jasne, że sosnowiczanki nie dadzą rady dogonić rywalek. Ostatecznie policzanki wygrały 25:14.

W drugim secie też wydawało się, że po wyrównanym początku Chemik odskoczy i pewnie wygra 2:0. Policzanki prowadziły już 12:9, ale Płomień zdołał odrobić straty. Po przerwie spowodowanej uderzeniem Gruszczyńskiej w bandę, sosnowiczanki odskoczyły na 18:15 i nie dały sobie już wyrwać zwycięstwa. Pierwsze piłki setowe miały przy stanie 24:20. Straciły co prawda kolejne trzy punkty, ale ostatecznie zamknęły seta wynikiem 25:23.

Tie-break był jednostronnym widowiskiem. Chemik szybko objął prowadzenie 7:3 i pilnował tej przewagi, sukcesywnie ją powiększając. Sosnowiczanki nie miały już argumentów w tym meczu i przegrały rozstrzygającą partię 9:15.

Grupa Azoty Chemik Police – Trans-Ann Płomień Sosnowiec 2:1
(25:14, 23:25, 15:9)

Składy zespołów:
Chemik: Gruszczyńska (4), Wasilewska (5), Wachowicz (27), Jagła (3) oraz Tylutki (4), Kaczmarek (3) i Kubickova (1)
Płomień: Kłoda (19), Kurjerowa (7), Wiśniewska (1), Deptuch (9) oraz Samul (1), Laskowska (1) i Kaczmarzyk

W drugim meczu spotkały się MKS Energa Kalisz i #VolleyWrocław. Kaliszanki miały w nogach jeden mecz mniej, bo awansowały do półfinału z lewej strony drabinki. Wrocławianki musiały tego dnia walczyć jeszcze w półfinale. Okazało się, że przetarcie ćwierćfinałowe na dobre wyszło podopiecznym Adama Czekaja. #Volley od razu ruszył do ataku, obejmując prowadzenie 7:2 i spokojnie punktował rywalki. Przy 13:4 było wiadomo, że kaliszanki będą miały piekielnie trudne zadanie. Z nim sobie w pierwszym secie już nie poradziły, a wrocławianki odjeżdżały coraz bardziej (18:5). Do końca seta MKS zdobył już tylko 3 punkty i ostatecznie przegrał 8:25.

Druga partia była lepsza w wykonaniu kaliszanek, ale tylko odrobinę. Wrocławianki grały na luzie i kontrolowały cały czas przebieg seta, mając ogromną przewagę. MKS przekroczył tym razem barierę 10 punktów, ale marne to pocieszenie. W końcówce być może kaliszanki, świadome, że nie dadzą rady awansować do finału, zaczęły oszczędzać siły na mecz o brązowy medal, który miał się rozpocząć zaraz po zakończeniu półfinału.

MKS Energa Kalisz – #VolleyWrocław 2:0
(25:8, 25:16)

Składy zespołów:
MKS: Drużkowska (5), Rasińska (7), Wawrzyniak Z., Grabka oraz Wawrzyniak K., Kuligowska (3), Pajdak i Bartkowska
#Volley: Gromadowska (4), Saad (8), Jochyn (16), Legieta (9) oraz Bączyńska (7) i Chorąża

Mecz o 3. miejsce:

MKS Energa Kalisz z marszu przystąpił do meczu o brązowy medal. Siatkarki Płomienia Sosnowiec miały nieco więcej czasu na odpoczynek, ale dla nich z kolei było to już trzecie spotkanie tego dnia. Fizycznie zatem oba zespoły były pewnie w podobnym stanie. Lepiej mecz rozpoczęły siatkarki Płomienia, ale ich przewaga była minimalna i już w pierwszej fazie seta MKS zdołał wyjść na prowadzenie. Nie był to jednak duży dystans i losy seta rozstrzygnęły się dopiero w końcówce, którą kaliszanki wygrały 25:21.

W drugiej partii wydawało się, że też górą będą kaliszanki, które rozpoczęły od prowadzenia 8:5, ale szybko do głosu doszły podopieczne Krzysztofa Zabielnego. Sosnowiczanki objęły prowadzenie 14:12 i po wyrównanej dalszej części seta wygrały w końcówce 26:24, a więc o losach brązowego medalu rozstrzygał tie-break. W nim od początku warunki dyktowały siatkarki Marcina Widery. Zaczęły od 3:6, a później sukcesywnie powiększały przewagę, wygrywając ostatecznie 15:9 i pieczętując zajęcie trzeciego miejsca w tegorocznym Grand Prix PLS.

MKS Energa Kalisz – Trans-Ann Płomień Sosnowiec 2:1
(25:21, 24:26, 15:9)

Składy zespołów:
MKS: Drużkowska (16), Wawrzyniak Z., Rasińska (16), Grabka (7) oraz Wawrzyniak K. (1), Kuligowska (3) i Pajdak
Płomień: Kłoda (26), Wiśniewska (1), Deptuch (12), Kurerova  (3) oraz Samul

Finał:

W wielkim finale Grand Prix PLS 2022 spotkały się siatkarki Chemika Police i #VolleyWrocław. W premierowej partii szybko inicjatywę przejęły zawodniczki z Dolnego Śląska (14:11). Z biegiem czasu grały coraz pewniej, a ich przewaga w pewnym momencie wzrosła do pięciu oczek (18:13). Przy wyniku 20:15 łupem wrocławianek padły cztery kolejne akcje i miały one pierwszą piłkę setową (24:15). Wykorzystały ją za drugim podejściem, pokonując policzanki ostatecznie 25:16.

Początek seta numer dwa również przebiegał pod dyktando #VolleyWrocław, który po kilku pierwszych akcjach odskoczył na trzy oczka. Taką nadwyżkę utrzymywał do stanu 10:7. Wtedy straty zaczęły odrabiać policzanki i chwilę później, to one były już na prowadzeniu (14:11). O czas poprosił wówczas trener wrocławianek, ale nie wybił tym z rytmu siatkarek Chemika. Po powrocie na boisko podopieczne Marka Mierzwińskiego pewnie zmierzały po triumf w tej odsłonie. Wygrały 25:17 i o wyniku wielkiego finału zdecydował tie-break.

W nim od początku prym wiodły wrocławianki. Szybko wyszły na prowadzenie 5:1, ale chwilę potem ich przewaga zaczęła topnieć (3:5, 5:7). Moment dekoncentracji w szeregach #Volleya trwał jednak krótko, bowiem po kilku kolejnych akcjach znów wyraźnie odskoczył  (12:5). Policzanki nie zdołały już odrobić tak znaczącej straty. Ekipa Adama Czekaja pokonała Chemika 15:9 i mogła cieszyć się ze zwycięstwa w Grand Prix PLS.

MVP turnieju: Magdalena Saad

Grupa Azoty Chemik Police – #VolleyWrocław 1:2
(16:25, 25:17, 9:15)

Składy zespołów:
Chemik: Gruszczyńska (5), Wasilewska (4), Wachowicz (17), Jagła (1) oraz Kaczmarek (2) i Tylutki (3)
#Volley: Gromadowska (5), Saad (6), Jochyn (12), Legieta (11), oraz Chorąża i Bączyńska (1)

źródło: inf. własna

nadesłał: ,

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-08-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved