Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > Earvin N’Gapeth: Wciąż mamy szansę na medal

Earvin N’Gapeth: Wciąż mamy szansę na medal

fot. Klaudia Piwowarczyk

W półfinale Francuzi musieli uznać wyższość Włochów i o medal mistrzostw Europy zagrają ze Słowenią – Wiedzieliśmy, że początek meczu będzie kluczowy, bo Włochy to zespół, z którym bardzo trudno się gra, gdy ma przewagę punktową – powiedział po porażce w półfinale mistrzostw Europy przyjmujący reprezentacji Francji, Earvin N’Gapeth.

W półfinale mistrzostw Europy Francuzi nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Przegrali z Włochami 0:3, a rywale długimi fragmentami kontrolowali spotkanie. – Walczyliśmy z Włochami w pierwszej części pierwszego seta, po powrocie także w drugiej części trzeciego, ale tak naprawdę nie mieliśmy zbyt wielu swoich szans w tym meczu. Gospodarze serwowali bardzo dobrze, a my nie potrafiliśmy dobrze przyjąć. Kiedy już nam się to udało, to nie atakowaliśmy skutecznie. Jak piłka była po ich stronie, to nie dali nam szansy. W takim meczu każdy zawodnik musi zagrać dobrze indywidualnie. Teraz ważne jest dla nas to, aby zakończyć mistrzostwa Europy na podium. Byłaby to wspaniała nagroda za naszą pracę – podkreślił Andrea Giani, szkoleniowiec reprezentacji Francji.

Liczyli na finał

Mistrzowie olimpijscy marzyli o grze w finale, ale nie potrafili narzucić Włochom swojego rytmu gry i odrzucić ich od siatki. W efekcie rozpędzeni siatkarze z Italii zamknęli mecz w trzech odsłonach. – Chcieliśmy zagrać w finale. Wiedzieliśmy, że nas na to stać, ale nie mogliśmy pozwolić rozegrać się Włochom. To zespół, który, gdy nabierze pewności siebie, jest trudny do zatrzymania. Dobrze zaczęliśmy, mogliśmy wprowadzić nerwowość po stronie przeciwników, wygrywając pierwszego seta, ale nie wykorzystaliśmy okazji. Jeśli prowadzilibyśmy 1:0, nie twierdzę, że wygralibyśmy mecz, ale byłoby zupełnie inaczej, a Włosi byliby pod dużo większą presją – stwierdził Antoine Brizard, rozgrywający trójkolorowych.

Wydaje się, że kluczowy był pierwszy set, w którym Francuzi mogli przełamać gospodarzy. – Gdybyśmy wygrali pierwszego seta, byłoby nam łatwiej, a tak to w drugim i trzecim secie Włosi naz rozjechali. Trudno było nam wrócić do gry, gdy Włosi mieli przewagę i byli niesieni dopingiem publiczności. Zagrali bardzo dobrze. Zaprezentowali wysoki poziom. Nie można wygrać z tak klasowym zespołem, jeśli wszyscy zawodnicy nie są gotowi do gry na 100% – skomentował libero, Jenia Grebennikov.

Zabrakło im siatkarskich argumentów

Podopieczni trenera Gianiego zmarnowali więc szansę na awans do finału, a po raz drugi z rzędu zagrają w nim Włosi. – Wiedzieliśmy, że początek meczu będzie kluczowy, bo Włochy to zespół, z którym bardzo trudno się gra, gdy ma przewagę punktową. Weszliśmy w mecz bardzo nerwowo, nie daliśmy komfortu na rozegraniu Brizardowi, a rywale nabrali pewności siebie, a potem na tym poziomie trudno było odwrócić sytuację, nawet jeśli za każdym razem byliśmy blisko – ocenił Earvin N’Gapeth, który wierzy, że Francuzi staną na podium. – Mieliśmy wiele problemów zdrowotnych w ostatnim okresie. Nie był on łatwy dla Trevora, Kevina i dla mnie, ale w mistrzostwach Europy zaszliśmy daleko. Wciąż mamy szansę na medal i skupiamy się już na sobocie – dodał przyjmujący mistrzów olimpijskich.

Zobacz również
Francuzi na kolanach, Włosi w finale

źródło: ffvb.org, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-09-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved