Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Dołączył do nowego zespołu i już bryluje: Jest jeszcze pole do poprawy

Dołączył do nowego zespołu i już bryluje: Jest jeszcze pole do poprawy

fot. Klaudia Piwowarczyk

Komplet punktów w dwóch pierwszych meczach nowego sezonu zainkasowali siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Jednym z ważnych elementów obu tych spotkań był Norbert Huber. – Staram się po prostu dobrze grać w siatkówkę, na tyle, na ile mogę. Jeśli jest dobre przyjęcie i Ben Toniutti może uruchomić środek, to staram się być w tempie, staram się być dobrym elementem tej maszyny – tłumaczył środkowy w rozmowie ze Strefą Siatkówki.

 

Po wygranej w Nysie, mistrzowie Polski zainaugurowali sezon we własnej hali. 3:1 pokonali Indykpol AZS Olsztyn, choć premierowa partia padła łupem gości z Warmii i Mazur.

Dać się wyszaleć

Indykpol AZS Olsztyn wytrzymał tylko półtora seta i przez taki czas grał na wysokim poziomie. Napór rywali przetrzymali jastrzębianie, którzy wzmocnili zagrywkę i na swoją korzyść przechylili drugą partię, a pod ich dyktando przebiegały także dwie kolejne. – Wydaje mi się, że często jest taka świadomość, że rywal nie jest w stanie grać tak dobrej siatkówki przez całe spotkanie. Olsztynianie rewelacyjnie grali przez 1,5 seta, kończyli wszystko. Bez presji prezentowali się w polu zagrywki – chwalił rywali Norbert Huber. To jego zespół podniósł swój poziom. – My musieliśmy skupić się na sobie, żeby zrobić lepiej, to co możemy. Rozmawialiśmy też pomiędzy setami, że nasza zagrywka nie imponowała, nie odrzucaliśmy rywali od siatki. Kiedy poczuliśmy krew, to zaczęliśmy to wykorzystywać – podkreślił środkowy Jastrzębskiego Węgla.

Chociaż podopieczni Marcelo Mendeza wygrali dwa pierwsze spotkania, ale nadal mają nad czym pracować. – Wydaje mi się, że możemy być lepsi jeśli chodzi o grę w bloku i obronie. Możemy częściej podbijać piłki i wykorzystywać swoje kontry. Myślę, że możemy też na większej długości spotkania grać efektowniej w polu zagrywki. Nie popełniać błędów, ale też mieć tę zmienność, aby cały czas rywal czuł, że jesteśmy w gazie – zdradził Huber.

Zobacz również:
Jastrzębski Węgiel – Indykpol AZS Olsztyn (galeria)

JAK DO SIEBIE

Reprezentacyjny środkowy szybko odnalazł się w nowym klubie. W swoim pierwszym meczu w nowych barwach otrzymał statuetkę MVP i zdobył aż 18 oczek. – Staram się po prostu dobrze grać w siatkówkę, na tyle, na ile mogę. Jeśli jest dobre przyjęcie i Ben Toniutti może uruchomić środek, to staram się być w tempie, staram się być dobrym elementem tej maszyny – przyznał Norbert Huber i podkreślił: – Zawsze jest możliwość, żeby być lepszym i bardziej efektywnym. Wszystko przyjdzie z czasem. Liczbowo może wygląda to fajnie, ale są jeszcze pola do poprawy i dążyć do perfekcji – zapowiedział środkowy bloku.

 

Kolejne wyzwanie przed jego drużyną już w sobotę. Na wyjeździe podopieczni Marcelo Mendeza zagrają z beniaminkiem PlusLigi z Częstochowy. – Wyniki poprzednich meczów pokazują, że jeśli można pokonać lepszą na papierze drużynę, to zwłaszcza na początku sezonu, rywale będą chcieli to wykorzystać. Musimy być w pełni skoncentrowani i pokazać od samego początku w tym sobotnim meczu, że przyjechaliśmy do Częstochowy po trzy punkty, aby dalej budować ten zespół. Najlepiej buduje się wygrywając – zapowiedział Norbert Huber.

 

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-10-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved