Udanie w eliminacjach do turnieju Beach Pro Tour Futures na warszawskim Wilanowie spisały się dwie polskie pary – Julia Radelczuk i Paulina Łabuz oraz Patrycja Jundziłł i Kinga Legieta. W decydującej rundzie oba duety wygrały swoje starcia w trzech setach .Dołączyły tym samym do czterech innych naszych par, które udział w turnieju głównym miały już zapewniony: Marcinowska/Jochym, Kielak/Kruczek, Ceynowa/Łodej i Ciężkowska/Łunio.
Julia Radelczuk i Paulina Łabuz o awans do turnieju głównego walczyły z kanadyjską parą Corah/Robitaille. W pierwszej partii po początkowej wymianie punkt za punkt Polki szybko zaczęły przejmować inicjatywę. Nie oddały jej już do końca seta, którego wygrały 21:19. W drugiej odsłonie role się odwróciły i tym razem prym na boisku wiodły reprezentantki Kraju Klonowego Liścia, które pewnie triumfowały 21:9. O wyniku rywalizacji decydował więc trzeci set, w którym zdecydowanie lepsze były Radelczuk i Łabuz. Biało-czerwone triumfowały 15:6.
Corah/Robitaille (CAN) – Łabuz/Radelczuk (POL) 1:2
(19:21, 21:9, 6:15)
Zacięte starcie w decydującej fazie eliminacji stoczyły też Patrycja Jundziłł i Kinga Legieta. Ich przeciwniczkami były Szwajcarki Shana Zobrist oraz Livia Stolz. Polki znakomicie weszły w to spotkanie, wygrywając inauguracyjną partię 21:15. Nie zdołały jednak postawić kropki nad i w kolejnej odsłonie. Zakończyła się ona takim samym wynikiem, jak set poprzedni, ale tym razem lepsze okazały się Szwajcarki. Tie-break ponownie jednak przebiegał pod dyktando biało-czerwonych. Duet Jundziłł/Legieta pokonał szwajcarską parę 15:11 i zameldował się w turnieju głównym warszawskiego turnieju.
Jundziłł/Legieta (POL) – Zobrist/Stolz (SUI) 2:1
(21:15, 15:21, 15:11)
źródło: inf. własna
