Nowym atakującym Projektu Warszawa został 28-letni Bartłomiej Bołądź. To jeden z najlepiej punktujących siatkarzy ubiegłego sezonu w PlusLidze. – Dołącza do nas zawodnik, który w ostatnich sezonach stanowił jasny punkt swoich zespołów i decydował o ich sile – skomentował ten transfer wiceprezes Projektu Piotr Gacek.
Bołądź rozpoczął swoją siatkarską karierę w UKS-ie Krzyż Wielkopolski, skąd trafił do Stilonu Gorzów Wielkopolski. Następnie już jako junior ZAKSY kontynuował naukę w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale. Stamtąd trafił prosto do PlusLigi, do Czarnych Radom, których reprezentował również w Młodej Lidze. Bołądź grał też w VfB Friedrichshafen, Ślepsku Malow Suwałki czy Treflu Gdańsk.
– Dołącza do nas zawodnik, który w ostatnich sezonach stanowił jasny punkt swoich zespołów i decydował o ich sile. Ostatni sezon Bartka w Treflu był znakomity, o czym mogą świadczyć jego liczby w ataku, ale również innych elementach. Rywalizacja na pozycji atakującego zapowiada się w tym roku niezwykle emocjonująco, co może tylko pozytywnie wpłynąć na poziom naszej drużyny i pomóc nam w osiągnięciu celów sportowych – powiedział Piotr Gacek, wiceprezes zarządu i dyrektor sportowy Projektu Warszawa.
Zeszłoroczne występy w Treflu Gdańsk w wykonaniu Bołądzia zasługują na szczególną uwagę. Atakujący wystąpił w 32 spotkaniach, zdobywając 566 punktów. Był liderem rankingu atakujących po rundzie zasadniczej PlusLigi oraz drugi na liście atakujących, zostając tym samym jednym z bardziej wyróżniających się zawodników na swojej pozycji. To nie umknęło uwadze selekcjonera Nikoli Grbicia, który powołał atakującego do kadry reprezentacji Polski na Ligę Narodów.
– Dołączam do mocnego zespołu PlusLigi z ambitnymi celami na przyszły sezon, więc przed nami ciekawy czas i dużo ciężkiej pracy, która mam nadzieję zaowocuje nagrodą w postaci medali. Nie mogę się doczekać momentu, aby wreszcie zaprezentować się przed stołecznymi kibicami – powiedział Bartłomiej Bołądź, nowy atakujący Projektu Warszawa.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi na sezon 2023/2024
źródło: inf. własna, projektwarszawa.waw.pl
