Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Baraż o PlusLigę jeszcze nierozstrzygnięty. MKS Będzin wygrał w Nysie

Baraż o PlusLigę jeszcze nierozstrzygnięty. MKS Będzin wygrał w Nysie

fot. Klaudia Piwowarczyk

W dwóch pierwszych meczach rywalizacji o PlusLigę dominowała Stal Nysa, oba spotkania wygrywając 3:0. W trzecim pojedynku trener MKS-u Będzin dokonał kilku zmian, a jego podopieczni zaprezentowali się z o wiele lepszej strony, triumfowała 3:0 i tym samym przedłużyła losy tej rywalizacji. W szeregach Stali ponownie zabrakło natomiast Wassima Ben Tary. 

Spotkanie rozpoczęło się od gry punkt za punkt. Szybko do głosu doszli goście, po szczęśliwym asie Kacpra Gonciarza interweniował trener Pliński (5:6, 5:9). Dopiero zagranie Zouheira El Graoui przerwało serię rywali (6:10). Po obu stronach siatki zdarzały się błędy. Będzinianie grali bardziej cierpliwie, po kontrataku Wiktora Musiała było już 15:9 dla MKS-u. Po kolejnych błędach Stali trener Pliński ponownie interweniował (11:17). Szkoleniowiec zespołu z Nysy sięgał po zmiany. Skuteczne ataki Kamila Kwasowskiego i Patryka Szwaradzkiego pozwoliły zmniejszyć dystans, o czas poprosił trener Serafin (14:18). Obie drużyny nie ustrzegły się pomyłek w polu zagrywki. Wcześniej zbudowana przewaga wystarczyła, by to MKS cieszył się ze zwycięstwa w tej partii. Po długiej akcji trzecią piłkę setową wykorzystał Musiał.

Otwarcie seta numer dwa przypominało poprzednią partię, po pierwszych akcjach granych punkt za punkt będzinianie zaczęli budować przewagę. Skutecznie punktował Łukasz Swodczyk (9:6). Gospodarze mieli problem ze skończeniem swoich akcji, po kontrataku Brandona Koppersa o czas poprosił Daniel Pliński (6:12). Z czasem sytuacja na boisku nie ulegała zmianie, trener Stali zdecydował się na zmianę rozgrywających. Po podwójnym bloku na Szwaradzkim MKS prowadził już 16:8. Będzinianie górowali na siatce. Zdarzały się przedłużone wymiany, jednak częściej kończyły się one punktem dla gości. Po kolejnym bloku MKS-u interweniował jeszcze szkoleniowiec gospodarzy (12:22). Zagrywka w siatkę Dominika Kramczyńskiego i atak z przechodzącej piłki Artura Ratajczaka dały ostatnie punkty będzinianom.

Początek trzeciego seta należał do MKS-u, pierwszy punkt dla Stali zdobył dopiero Szwaradzki (1:3). Blok stali i błąd będzinian sprawiły, że już po chwili na tablicy wyników widniał remis (4:4). Stal nie poszła za ciosem, chociaż goście nie ustrzegli się kolejnych pomyłek, to po skutecznym bloku na Kwasowskim ponownie siatkarze MKS-u prowadzili – 11:7. Gdy asa posłał Szwaradzki, interweniował Wojciech Serafin. Po czasie w siatkę wpadł Ptaszyński i na tablicy wyników pojawił się remis (11:11). W kolejnych akcjach Stal skuteczne ataki przeplatała z błędami w polu zagrywki. Rozgorzała walka punkt za punkt. Dopiero błąd El Graoui i kontratak Musiała pozwoliły MKS-owi odskoczyć na 17:15, o czas poprosił trener Pliński. Goście nie utrzymali tej przewagi (18:18). W końcówce nie brakowało emocji i ciekawych wymian, wynik wciąż oscylował wokół remisu. Gdy asa posłał Swodczyk, MKS miał piłkę meczową. Po czasie dla trenera Plińskiego skutecznie blok obił Szwaradzki. Podczas walki na przewagi obie drużyny miały swoje szanse. Decydujący punkt asem zdobył Koppers.

MVP: Kacper Gonciarz

PSG Stal Nysa – MKS Będzin 0:3
(21:25, 14:25, 26:28)

stan rywalizacji barażowej: 2-1 dla Stali Nysa

Składy zespołów:
Stal Nysa: Zajder (1), Szwaradzki (17), Komenda, El Graoui (5), M’Baye (3), Kwasowski (7), Dembiec (libero) oraz Dębski, Bućko (3), Kramczyński (4) i Szczurek
MKS Będzin: Musiał (18), Ratajczak (6), Ptaszyński (9), Swodczyk (12), Koppers (14), Gonciarz (1), Marek (libero) oraz Kańczok

Zobacz również:
Wyniki barażu o miejsce w PlusLidze

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-05-23

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved