Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Ana Bjelica: Musiałyśmy mocno cisnąć

Ana Bjelica: Musiałyśmy mocno cisnąć

fot. Michał Szymański

Zespół Grot Budowlanych Łódź wygrał ze słoweńskim Calcitem Kamnik 3:1. Było to pierwsze zwycięstwo drużyny trenera Macieja Biernata w tych rozgrywkach. Łodzianki wyraźnie przegrały tylko drugą partię. – To był bardzo ważny, ale i trudny mecz – powiedziała po spotkaniu Ana Bjelica, atakująca Grot Budowlanych w rozmowie z mediami klubowymi Calcit Volley Kamnik.

Ważne zwycięstwo

To był bardzo ważny, ale i trudny mecz. Wiedzieliśmy, że Calcit Kamnik ma dobre młode aktorki i to udowodnili. Musiałyśmy mocno cisnąć i mam nadzieję, że z tego meczu nauczymy się, że musimy pozostać skupione od początku do końca i że pod tym względem będziemy się rozwijać – podkreśliła po ostatnim gwizdku Ana Bjelica, serbska atakująca Grot Budowlanych Łódź.

Przypomnijmy, że w 1. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzyń Grot Budowlani Łódź przegrali z SC Poczdam 0:3, więc mecz z Calcit Volley Kamnik był dla polskiego zespołu ważny w perspektywie awansu do kolejnego etapu rozgrywek.

Czytaj również: Budowlani Łódź z przełamaniem i zwycięstwem w Kamniku

Mieszane uczucia

Cieszyłem się, że przez cały mecz wierzyliśmy, że potrafimy grać. Szkoda pierwszego seta, kiedy mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Mieliśmy dwie słabsze serie w środku seta, kiedy Polki nas dogoniły, a potem uciekł. Drugiego seta rozegraliśmy znakomicie. Po trzecim secie mam nieco mieszane uczucia, jakbyśmy po części byli zadowoleni z wygranego seta i dlatego było w nim za dużo błędów, a poza tym trzykrotnie wpadliśmy w siatkę, więc szczęście nam nie sprzyjało – analizował Bruno Najdič, trener Calcit Volley Kamnik. – Być może nastąpił spadek koncentracji i dlatego nie pokazaliśmy wszystkiego, co umiemy. W czwartym secie Polki szybko wyszły na prowadzenie, mieliśmy kilka kontrataków, mogliśmy wyciągnąć z nich więcej. Niemniej jednak muszę pogratulować zawodniczkom ducha walki i wielkich chęci.

Żeby pokonać Budowlanych, powinnyśmy były pokazać lepszą grę we wszystkich setach, z wyjątkiem drugiego, który był naprawdę na wysokim poziomie– oceniła Maša Pucelj, przyjmująca Calcit Volley. – Jestem pewna, że jesteśmy do tego zdolne. Wiemy, że możemy grać lepiej, ale niestety nie pokazałyśmy tego, co umiemy. To prawda, że ​​Polki są wysokiej klasy zawodniczkami, ale i tak uważam, że mogły zagrać lepiej, bo popełniłyśmy za dużo błędów i to było głównym powodem naszej porażki. Po prostu nie pokazaliśmy wszystkiego, co umiemy, ale nasi kibice byli dla nas bardzo pomocni i mam nadzieję, że odwdzięczymy się im w następnym meczu z Poczdamem.

źródło: calcitvolley.si, inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-11-17

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved