Walka o utrzymanie dalej trwa. WKS Czarni Radom kończą tydzień tym razem z sukcesem i cenną wygraną. Radomianie przed własną publicznością pokonali I-ligowego beniaminka, CUK Anioły Toruń – 3:0. MVP zawodów został Kristaps Smits.
do trzech razy sztuka
Początek spotkania w Radomiu przypominał obustronną wymianę ciosów. Blokiem popisał się Tomasz Kalembka, a asa na wstępie upolował Łukasz Kalinowski. Żadna ze stron nie była w stanie odskoczyć z wynikiem i przejąć inicjatywę – 5:4. 7:6. Później coraz wyraźniej do głosu zaczęła dochodzić drużyna gospodarzy. Po kilku wygranych dłuższych akcjach na tablicy było już 9:6. Mimo wszystko proste błędy pozwoliły gościom błyskawicznie odrobić straty – 9:9. Po kolejnym fragmencie gry punkt za punkt – 12:12, 14:14, impuls do działania Czarnym dał Kajetan Tokajuk. Była to kolejna nieudana próba ucieczki, a przełom nastąpił dopiero w samej końcówce. Małą serią popisał się Mariusz Schamlewski, a ostateczny cios drużynie z miasta pierników zadał Serhii Yevstratov – 25:22.
Drugi set to już przepaść. Torunianie całkowicie pogubili się w swojej grze, szybko oddając seta rywalom. Odpowiedni rytm zaczął łapać Kristaps Smits. Świetnie zagrał także Kalembka, którego wspierał Bartłomiej Kluth – 4:4, 9:6, 14:7. Problemy w przyjęciu nie pozwalały gościom na odrabianie strat, podobnie jak piętrzące się błędy własne. Zupełnie inaczej było w przypadku radomian, którym wypracowana na dystansie przewaga pozwoliła na spokojne dogranie seta – 25:17. W samej końcówce blokiem popisał się jeszcze Jan Siemiątkowski, a partię zepsutym atakiem domknął Sławomir Stolc.
DOKOŃCZYLI DZIEŁA
Kolejna, a zarazem ostatnia odsłona spotkania okazała się czystą formalnością. Po asie Yevstratova było już 3:1 dla Czarnych. W kolejnych minutach prym niezmiennie wiodła drużyna gospodarzy – 7:3. Choć Aniołom udało się odrobić część strat, to i tak nie udało im się wyszarpać przełamania – 7:9. Odwrócić losy meczu próbował jeszcze Stolc, wspierany przez Mateusza Piotrowskiego i Adama Surguta. Gra beniaminka była jednak zbyt nierówna. Po bloku Kalembki było już 16:10. Za moment zaś wygraną radomian przypieczętował skończonym atakiem Smits – 25:19.
MVP: Kristaps Smits
WKS Czarni Radom – CUK Anioły Toruń 3:0
(25:22, 25:17, 25:19)
Składy zespołów
Czarni: Schamlewski (7), Kalembka (11), Kluth (11), Smits (11), Tokajuk (6), Yevstratov (5), Filipowicz (libero) oraz Sławiński, Serewis, Siemiątkowski (2)
Anioły: Kalinowski (6), Walawender (1), Stolc (10), Dorsz (3), Mesa (6), Piotrowski (10), Detmer (libero) oraz Podborączyński (libero), Grzona, Surgut (3), Brzóstowicz
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi siatkarzy
źródło: inf. własna
